Wpis z mikrobloga

Obadajcie taką akcję. Jadę sobie busem, obok mnie siedzi dwóch przedstawiciele mniejszości romskiej (czytaj - CYGANY), coś tam keszkewmeszke #!$%@? abudabi, nie odwracam się nawet do nich żeby lepy na ryj nie dostać, w gorszym wariancie kosy w bebechy. Jeden nagle wyciąga z reklamówki firmówki jakiś scyzoryk i zaczyna gmerać w przycisku do otwarcia drzwi. Coś tam dłubie, dziubie, larmo w pierony, trzask łamanego plastiku, kątem oka zerkam o co cho, a ten tam wyciąga wkłada jakiś kabel, coś tam łonaczy i nagle patrze, a on do tego podpiął telefon i go ładuje : D WTF #truestory #wtf #cygany ##!$%@?
  • Odpowiedz