Wpis z mikrobloga

Czy moja karta graficzna właśnie odeszła z tego świata? ( ͡° ʖ̯ ͡°) Dzisiaj podczas grania dosłownie przez sekundę mignęły jakieś artefakty, zignorowałem to i grałem dalej. Po 5 minutach zrobił się cały szary ekran i wyrzuciło mnie do pulpitu - przekląłem w myślach optymalizacje i odpaliłem grę ponownie. Tym razem wystarczyło, że gra się wczytała i znowu wywaliło szary ekran, ale tym razem komputer się zrestartował i na ekranie logowania do Windowsa objawiły mi się poziome paski... Wybrałem użytkownika, wpisałem hasło i zamiast pulpitu pojawia się szary ekran lub blue screen i komp się restartuje :/ W trybie awaryjnym próbowałem chyba z 10 różnych sterowników grafiki za każdym razem czyszcząc poprzednie za pomocą DDU. Bez efektu, paski na ekranie logowania występują i nawet pulpit się nie ładuje. Jedynie całkowite wywalenie sterowników w trybie awaryjnym pozwoliło na normalne odpalenie windowsa i wygląda, że wszystko oprócz grafiki działa bez zarzutu. Co dziwne monitor ciągle jest podłączony do tej karty i bez sterowników daje normalny obraz, ale żadnej gry nie można odpalić.
Wcześniej nie zauważyłem żadnych spadków fpsów ani niepokojących dźwięków, wentylator w karcie się kręci. Komputer w tej konfiguracji działał bez zarzutu jakieś 3 lata aż do dzisiaj (i5-3470, msi hd7850 2gb, zasilacz OCZ 500W). Jakieś pomysły co jeszcze mogę zrobić, aby upewnić się czy to na pewno wina karty graficznej? Ewentualnie jak przywrócić ją do żywych?
#kartagraficzna #komputery #pc
  • 8
@igorf: O ciekawa opcja, dzięki. Kwestia tego, że u mnie nawet pulpit się nie chce wczytać jak zainstaluje sterowniki od karty, a bez sterowników raczej taktowania nie obniżę :( U mnie sytuacja jest nieco bardziej krytyczna