Wpis z mikrobloga

@szamanpsajdak: Szału nie ma, ale polecić mogę Solar zaraz obok Lecha, może nie ma już tego klimatu jaki miał w Chałupach, ale mają fajne imprezy, ostatnio był Tede czy tam będzie na dniach, jakieś imprezy świnie, za hajs matki baluj itd. No i Czarny Koń, tam gdzie te typiarki się tłukły na ul. Sportowej. Jak chcesz ominąć tabuny parawanów to lepiej iść na tzw. Dziką plażę. To taki protip :)