Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Proste krótkie pytanie. Ktoś był jako singiel na kursie tańca? Ostatnio sporo czasu jestem #tfwnogf i czasami czytam sobie posty z tego tagu i wiele opinii jest, żeby iść na taki kurs. Niestety mieszkam w stosunku mniejszym mieście ok. 50 tys. mieszkańców i się obawiam, że na takie coś chętnych nie ma. Jednak po prostu jestem ciekaw opinii jak to wygląda? Jaka zasada jest doboru par? Czy przede wszystkim ktoś poznał tam swoją wybrankę? Czy są również tam samotne dziewczyny? A czy może Wy #rozowepaski znacie znajome jakieś, które na takie coś chodziły? Każde wspomnienie, opinia mile widziana.

#tfwnogf #rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #pytanie #kurs #taniec #wakacje #wygryw #przegryw

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 25
@AnonimoweMirkoWyznania Pary rotują co piosenkę ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zajęcia są super, poznałem sporo fajnych ludzi. Są samotne, są mężatki różnie bywa ale wszyscy tam siebie traktują jak dobre ziomki. Z tym że kurs jest z góry przeznaczony dla singli i konwencja jego jest całkiem spoko.
Ogólnie polecam przejrzeć mój tag #tuxtanczy, ruszyłem z tańcem od maja i bawię się dzięki niemu świetnie ( ͡° ͜
BiednaAnia: Pierdzielenie z tymi samymi desperatami. Na kurs chodzą różni ludzie. Niektórzy pewno to desperaci, za innymi laski latałyby nawet gdyby zupełnie nie umieli tańczyć. Na p0 większość osób wygląda koślawo. Po to jest ten poziom zerowy, żeby przestać wyglądać jak pajac. Samo pójście na taniec nie znajdzie Ci dziewczyny (no chyba, że będziesz chodził długo i wpłynie to na wygląd, psychikę i umiejętności i różowe same zaczną się pchać, szczególnie,
Ja chodzę :). Wygląda to tak, że na początku zajęć staje się w kole w parach losowych (zazwyczaj łapiesz najbliższą/najbliższego partnera) i potem co jakiś czas (powiedzmy z 2-3 razy na piosenkę) robią rotacje i przechodzi się do partnerki obok. Szkoły starają się, żeby na zajęciach partnerów i partnerek było po równo, wiec z reguły jak ktoś zgłasza wcześniej, że go nie będzie to szukają kogoś na 1 zajęcia na to miejsce.
@gafi6 W moim przypadku przerodziło to się w pasję a nigdy wcześniej nie tańczyłem i uważałem to jako czynność dla podludzi ( ͡° ʖ̯ ͡°) Teraz moim jedynym problemem nie jest czy będzie mi się chciało, a czy pyknie kasy na kolejny karnet - a na wrzesień marzy mi się open 5x w tygodniu, również ze stylami solo ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ogólnie mega
@tux3284: ja na szczęście mam multisporta więc o koszty się martwić nie muszę, byle w grafik pasowało, polecam sprawdzić czy w jakiejś szkole w Twoim mieście nie ma wejść za darmo w ramach wyrównania liczby partnerów i partnerek, albo szkoły z kartą na wejścia bez limitów, albo dogadać się z kimś i wziąć multisporta jako osoba towarzysząca. Chyba, że jesteś z jakiegoś mniejszego miasta i żadna opcja w grę nie wchodzi.