Wpis z mikrobloga

@Zielony34: ja mam D5 185 KM a zrobili z tego nawet seryjne 210. Wszystko to te same silniki ale różnią się wersje auta w które były wkładane i nie wszystkie elementy są dostosowane do takich mocy. Myślałem o zrobieniu stage1 na 205 koni i podobno spalanie jest mniejsze ale cierpią na tym inne elementy jak dwumasa, turbo itd. Ze 140 na 170 możesz spróbować ale więcej nie rób.
@sicknature: nie wiem, czy przy wyborze auta kierować się koniecznie mocą, bo jest różnica raptem 10Nm. Pomyślałem, że można kupić 140, a jak z czasem będzie się chciało sprawdzić tę mocniejszą wersję, to czy można podnieść moc na 170.
@Zielony34: stage1 w moim przypadku to z 400Nm na 440. Podobno 3 i 4 bieg dostaje przyjemnego kopa. Jak kupowałem s60 to tych 140 konnych nie brałem pod uwagę bo często biedne wyposażenie szło z nimi w parze.
@Zielony34: Tobie chodzi o to że to te same silniki ale różna moc - mój 2.0 występował w wersji z 136km i dwóch znacznie mocniejszych aż do chyba 200km. Po prostu kwestia turbo, jakiś tam innych bajerów i ustawień, dlatego w najwyższej wersji zalecają benzynę 98 a w niższych 95.
@Saeglopur: no zastanawiam się, czy to ten sam silnik, tylko oprogramowanie inne, jak np w 1.9 TDI 90, 100, 110, 130KM i gdybym chciał w przyszłości podnieśc moc ze 140 na 170, to czy wystarczy wgrać oprogramowanie i mapy paliwowe od 170 konnej wersji. Z tego, co w necie wyczytałem, to podobno tak. Chciałem się upewnić wśród ludzi na Wykopie, którzy mają Volvo. Mnie interesuje S40 drugiej generacji.
@Zielony34: To znacznie bardziej złożone, jeśli już ktoś chce się w coś takiego bawić to zawsze doradza się jednak przełożenie silnika a to już w tej klasie samochodu nie ma sensu ze względu na koszty. Tak samo sprawa wygląda z dodaniem turbo, za gruba operacja. Blok silnika i większość rzeczy jest identyczna ale właśnie te różne drobne różnice robią całą robotę.
@Saeglopur: podobno operacja zrobienia ze 140 na 170KM w tym silniku kosztuje 800-1200zł i robią to z powodzeniem. Ciekaw jestem, czy jest to ten sam silnik, bo jestem ciekaw konsekwencji takiej operacji. Jeśli to jest to to samo, co sytuacja z TDI, to nie ma strachu. Jeśli jednak te silniki czymś się różnią, to już może być loteria.
@Zielony34: Co ma jedno do drugiego w tym przypadku? Zobacz po prostu na wszystkie czynności jakie podjął Plato - tak samo dotyczą one rocznika 2010 jak i 1990. Chodzi tu o dopilnowanie wszelkich serwisowych i nie tylko spraw w samochodzie zamiast bądź po prostu przed czipowaniem i innym agrotuningiem byle moc rosła.
@Saeglopur: ja bardzo dbam o swoje samochody, wciąż mam jeżdżącego Golfa 2 1.3 1986r [trzymam w garażu pod kocem ( ͡° ͜ʖ ͡°) ] Temat jest o tym, czym się te silniki różnią i czy można zrobić bezboleśnie z wersji 140, wersję 170 koni za pomocą samego oprogramowania i map.