Wpis z mikrobloga

Kamera w The Evil Within jest tak bardzo #!$%@? że aż brak słów. (,) Filmowość- owszem ale przez to przeszkadza w graniu. Celowanie z broni- #!$%@?ść x2. Dwa chaptery za mną, a już wiem że raczej jej nie skończę. Napiżdżam przeciwnika z piąchy milion razy, a ten stoi cały czas i napiżdża mnie. Sneaking mode przypomina Last of Us, tylko tam nasz bohater reagował na obiekty. Tutaj ten niedorozwój po prostu robi przykuc i za nic ma ściany czy pudła lub skrzynki. Szkoda ryja szczępić. Naprawdę. Całe szczęście wydałem tylko 45 zł.
#gry #ps4 #playstation4 #theevilwithin
  • 6
@FoxKamui: Gra nie jest zła, co do pracy kamery to się zgadzam ale sama fabuła i rozgrywka jest ciekawa, kwestia strzelania też nie jest jakaś kłopotliwa, a uderzenia kolbą broni mają na celu krótkie ogłuszenie przeciwnika a nie zadanie mu konkretnych obrażen , przeszedłem tą grę łącznie z 3 dodatkami i nie żałuję, trzeba nauczyć się oszczędzać amunicje, dobrze dobierać ulepszenia postaci bo niektórych się po prostu nie bierze, reszta to
@Nordycki_Huskarl: Właśnie celowanie to wg mnie najbardziej zepsuty element gry. Jakby nie mogli się zdecydować czy robią grę FPP czy TPP, to wzięli i zrobili coś pośrodku. A czy gra mnie kręci? Niespecjalnie. Pograłem godzinę i bardziej umęczyłem się nad kamerą niż skupiałem się nad fabułą i grą. Nie mogłem się wciągnąć. Jutro przejdę kolejny chapter i jeśli będzie tak samo fascynujący jak poprzednie, to kasuję z dysku i wracam do