Wpis z mikrobloga

Minelo kilka miesiecy. Zdazylem sie przyzwyczaić i troche zapomniec. Czasem milo pogadalismy i to wszystko. Bylem pewien, ze jest mi juz absolutnie wszystko jedno.

Ale wtedy widze jej zdjecie z kims innym. Az zapytalem ją dla pewnosci. I ta swiadomosc ze ona juz ruszyla dalej rozbija mnie na atomy. Nie pasowalismy do siebie. Zycze jej wszystkiego najlepszego. Ale moj #!$%@? mozg wysyla jakies dziwne sygnaly, przez ktore skreca mnie w zoladku. To cos zupelnie innego niz bylo dotychczas. Rozgladam sie wokół siebie i czuje przenikajaca pustke. Wiedzialem, ze tak bedzie, dlatego zawczasu otoczylem sie znajomymi... Tylko to nic nie daje. Zawsze potrzebowalem kogos, kim moge sie jakos opiekowac. Nawet po rozstaniu gdzies podswiadomie czulem sie potrzebny. A teraz juz nawet to utonelo w bezdennej pustce.

Musze sie ogarnac. Wiem ze za chwile nie bede miec czasu o tym myslec, ale tu i teraz jest bolesna pustka.

#!$%@?, #!$%@? sie czuje z tym wszystkim.
#najgorzej #przegryw #zwiazki #feels #oswiadczeniezdupy
  • 6