Wpis z mikrobloga

@Klopsztanga: wydaje mi sie ze przesadzasz. Po pierwsze nie ma nic w tym zlego zeby powiedziec ze sie lubi to co sie robi. Chociaz raz. Ja wiem ze co poniektorzy do tych celow wykorzystuja agencje typu chlopaczki disujace i propsujace rzeczy na wykopie, siedzace w studio po 100 osob i robiace sztuczne olajkowanie. Mnie stac tylko na moje wlasne mono-olajkowanie i uwazam ze jest to zabawne tak jak te moje #!$%@?