Aktywne Wpisy
Smarek37 +329
#remontujzwykopem #stolarstwo
Miraski zmontowałem znajomemu takie stare mebelki z odzysku. Ktoś wymieniał i miało iść na śmietnik a dostało drugie życie. Wiadomo nie jest to kuchnia jak z katalogu, ale po małych przeróbkach typu nowe cokoły, kilka wstawek i zrobieniu ściany z tej samej płyty mdf wyszedł całkiem sympatyczny efekt. Wiadomo, nie ma zgrania góry z dołem i szafka narożna przy zlewozmywaku też nie jest szafką narożną tylko taką przeróbką. Blat też
Miraski zmontowałem znajomemu takie stare mebelki z odzysku. Ktoś wymieniał i miało iść na śmietnik a dostało drugie życie. Wiadomo nie jest to kuchnia jak z katalogu, ale po małych przeróbkach typu nowe cokoły, kilka wstawek i zrobieniu ściany z tej samej płyty mdf wyszedł całkiem sympatyczny efekt. Wiadomo, nie ma zgrania góry z dołem i szafka narożna przy zlewozmywaku też nie jest szafką narożną tylko taką przeróbką. Blat też
wybryk_natury +186
Jakim cudem w Polsce panuje przekonanie jak to się wspaniale Węgry rozwijają? Przecież to jest Polska 10 lat temu, auta słabe, miasta zaniedbane, drogi w stanie katastrofalnym, ludzie zarabiają sporo mniej w na podobnych stanowiskach w fabrykach tej samej firmy w Polsce i tutaj. Śmiech na sali, poza Budapesztem to jest dramat, a i w samym Budapeszcie zarobki mniejsze niż w naszych dużych miastach.
#neuropa
@Usurper: powody są dwa:
Po pierwsze, na wypoku panuje przeświadczenie, że Unia Europejska to zuo. Jak coś jest złem, to tego nie lubimy. Lubimy natomiast wrogów naszego zła - czytaj Węgry i premier Orban, który na każdym kroku odcina się od europejskich standardów. Ale walczy z tą złą UE, wobec tego go wspieramy i to, co robi jest fajne.
Ludzie stosunkowo często nie zdają sobie nawet sprawy, że za ''niszczyciela polskiej gospodarki'' Tuska rozwijaliśmy się szybciej niż za cudotwórcy Orbana.
Ale pamietam, że kilka artykułów o bardzo podobnej wymowie co Twój wpis czytałem. Na pewno na gazeta.pl coś było i pisali własnie o zastoju w kwestii infrastruktury i zestawiali to z Polską. I kilka
Komentarz usunięty przez autora
Jak widać Węgry są daleko za Polską (a nawet Słowacją itp.), byłem i potwierdzam co OP mówi.
E tam, zmyślasz