Wpis z mikrobloga

Mireczki, nadszedł ten moment, kiedy to trzeba kupić swój pierwszy samochód. Szukam już w sumie od dawna, ale mojego upragnionego samochodu chyba w tej chwili nie kupię ( ͡° ʖ̯ ͡°) Dokładam więc kilka modeli do super wąskiego kręgu obserwowanych i chciałbym, żebyście mi pomogli, nie tyle wybrać jeden z tych kilku, co raczej podzielić się opiniami na ich temat (głównie chodzi mi o właścicieli takich samochodów, którzy mają jakąś wiedzę na ten temat, potrafią doradzić, albo odradzić, nakierują na to czego szukać konkretnie, jaką wersję, silnik itp.), bo wybór będzie mój, tak czy inaczej. Więc tak...
budżet - 16-17k pln, nie nie dołożę 150 tysięcy i nie kupię czegoś porządnego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
obserwowani pacjenci:
- honda #crx
- mazda #mx5 1.8
- toyota #celica VII TS 192KM
- bmw #e46 coupe, raczej 320ci 170KM bo nic mocniejszego w tej kasie raczej się nie znajdzie
- nissan 200sx s13, chociaż raczej ciężko o dobry egzemplarz w tej cenie, więc to raczej na dalszy plan
- toyota mr2

Ze znalezieniem crx'a ed9 w takim budżecie problemu nie będzie, niestety na moje wymarzone ee8 raczej szans nie ma (nie na chwilę obecną, nie za taką cenę) :(
Co do mazdy mx5, chodzi głównie o 2 generację, koniecznie hardtop, raczej 1.8 bo 1.6 wg mnie jest trochę za słabe.
Toyota celica VII w wersji TS VVTL-i, podstawowe pytanie, czy w takim budżecie jest szansa znaleźć jakiś zadbany, niezajechany egzemplarz, poliftowy? Bo słyszałem, że przedlifty biorą olej dość mocno, a samochód mi się w sumie całkiem podoba.
E46, do bólu poprawne bmw, nic nadzwyczajnego, chociaż według mnie to najładniejsza trójka, to jednak dupy nie urywa, przynajmniej nie w takiej wersji, no ale na 330ci mnie nie stać póki co, a pojawia się też tego ostatnio bardzo dużo, co mnie trochę martwi.
Nissan 200sx, jak mówię, widziałem egzemplarze w moim budżecie, jedne bardziej zadbane, drugie mniej, jednak za "cukierka" to raczej z 20k pln dać trzeba.
Toyotę mr2 dodaję jako konkurencję dla mazdy, w sumie niewiele wiem o tym samochodzie, oprócz tego, że najbardziej podoba mi się druga generacja.

Szukając po ogłoszeniach, poza prywatnymi właścicielami, trafiam też na komisy. O ile samochód jest zarejestrowany w PL t nie ma problemu, to ciekawi mnie kwestia wszystkich opłat w przypadku samochodów sprowadzonych przykładowo z niemcowni, które nie są jeszcze w Polsce zarejestrowane. Czy w takim wypadku trzeba płacić jakieś dodatkowe opłaty, jakie papiery trzeba posiadać? Jeszcze jest osobna kwestia samochodów sprowadzonych ze Szwajcarii sprzedawanych przez komisy w PL, które czasami cenowo są atrakcyjne, ale słyszałem, jakieś jazdy z cłem i vatem są, a wyczytałem z różnych źródeł, że większość to jakieś ulepy są.

Zapraszam do dyskusji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#motoryzacja #samochody #kupautozmikro
  • 28
  • Odpowiedz
@bajlo: Widzę duże nakierowanie na auta japońskie. Z wyżej wymienionych, miałem sporo do czynienia z crx, sam miałem kiedyś żelazko. Fajne auto i do dziś bardzo mi się podoba, ale raczej nie wydałbym dziś swojej gotówki na ten model. Na pewno nie widzę dziś crxa jako auta do codziennego użytku. Bardziej jako drugie auto do weekendowych przejażdżek, jakaś tam inwestycja kapitału jeżeli kupisz coś ciekawego/zadbanego. Może więc jakieś oryginalne ek4 lub
  • Odpowiedz
@bajlo: A problem z braniem oleju w Celicy nie dotyczy tylko przedliftowych egzemplarzy z 140-konnym silnikiem(1ZZ-FE)? Wydaje mi się że silniki VVTL-i oleju wiele nie biorą, niezależnie czy przedlift czy polift.
  • Odpowiedz
@Aerodeckvv: myślę też nad ek4, czy też nad eg6, fakt mają spoko wyposażenie, może są bardziej przyjazne, no i B16, ewentualnie, tak jak piszesz - B18, jednak na to też nie jest tak łatwo trafić, bo sporo tych samochodów wpadło w ręce sebastianów domorosłych tunerów i wiele egzemplarzy ek4 nadaje się do kompleksowego remontu, o eg6 już nie wspominając. ewentualnie szukać na forach (co już w sumie też lekko robiłem), ale
  • Odpowiedz
@futh3r: możliwe. wiem, że na pewno dotyczy to tych słabszych silników. nie mam konkretnych informacji co do tych mocniejszych. jednak jak napisałem, czy w ogóle jest sens się pchać z tym budżetem w wersję 192KM?
  • Odpowiedz
  • 0
@bajlo Z tych osobiście polowalbym na crx lub mx-5. Za taką kwotę rozejrzalbym sie jeszcze za a3/s3 1.8t Quattro lub lexusem IS200
  • Odpowiedz
@Ulica: a3 jest za dużo na ulicach, co średnio mi odpowiada, a lexus w sumie odpada na starcie bo ma dodatkową parę drzwi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@bajlo: Ja już jakiś czas szukam celicy ze 140-konnym silnikiem, więc wiele na temat tej drugiej nie powiem. Jednak w większości ogłoszeń te 16-17k to była dolna granica cenowa Celic z mocniejszym silnikiem, widziałem egzemplarze po 20k a nawet więcej. Możliwe że te najtańsze egzemplarze nie będą w dobrym stanie. Ale to tylko moje domysły, żadnej sztuki z VVTL-i nie widziałem.
  • Odpowiedz
@futh3r: z moich obserwacji (niezbyt długie, no ale jednak), oem występują od nawet 14k do jakichś 21k pln, wyżej to już dłubnięte mniej lub bardziej, dlatego wziąłem go też pod uwagę, bo te 17k wydało mi się taką średnią ceną, może nie za super igiełkę, ale też nie za trupa, ale sam nie wiem w sumie...
  • Odpowiedz
@bajlo: Wiadomo, crx dużo bardzo kultowy i w porównaniu do civic bardziej hardkorowy. Nie przetuningowane na wszelkie możliwe sposoby vti, trudno było trafić już kilka lat temu jak ja szukałem. Podejrzewam, że teraz jest tylko gorzej. Jest jeszcze prelude v vti, nad którą też się zastanawiałem i którą też jeździłem (nie pamiętam tylko z którą h-serią). Też ciekawe coupe, świetne wnętrze z niską pozycją za kierownicą. Niestety kilka lat temu fajne
  • Odpowiedz
@bajlo: Ja sobie tak tylko przypuszczam, sam nie interesowałem się tym silnikiem i tą wersją, więc wiele mogło mi umknąć. Jeżeli 16-17k to rzeczywiście średnia cena, to dlaczego nie spróbować? Jeszcze swojej nie mam, więc nic więcej Ci nie powiem nt. samego samochodu. Kilka 140konnych widziałem, na większości lakier w złym stanie, nie wiem czy to wina właścicieli czy powłoka lakiernicza w tym samochodzie jest złej jakości. Ruda to też nierzadki
  • Odpowiedz
@bajlo: wypowiem się tylko w kwestii mx5 vs mr2. Jeśli to twoje pierwsze auto, to nie bierz mr2 :) (no chyba, ze to pierwszy samochod za własną kasę, a wcześniej przez dłuższy czas jeździłeś "czyimś" ). mr2 dużo bardziej, w zasadzie samo z siebie chodzi bokami tam, gdzie miata jedzie jak po sznurku.
Przy mx5 ważniejszy od rocznika będzie stan blachy, niestety miatki lubią gnić na końcówkach progów i tylnych nadkolach.
  • Odpowiedz
@Aerodeckvv: h22, też słyszałem że to dość "delikatne" silniki. patrząc po cenach na allegro/olx to preludę h22 można kupić już od 9k pln, V gen, IV również (IV według mnie ładniejsza), a ceny kończą się na 12-13k bo bo tych samochodów po prostu nie ma też i uważam, że nawet te za 13 są w słabym stanie, jeśli chodzi o silnik. Ale już pomijając to, to wydaje mi się, że jest
  • Odpowiedz
@Ciap: dzięki za opinię, co do rudej, no to typowo u japońców, byle podłoga i elementy konstrukcyjne były zdrowe, no i ogólnie żeby nie był zgnity mocno, ale ogólnie decydując się na taką hondę, czy też właśnie mazdę godzę się z myślą, że corocznie poprawki lakieru będą rzeczą normalną ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@bajlo: bez przesady, coroczne to jakiś koszmar :)
sam mam mx5, kupiłem w stanie średnim i wyprowadziłem do sensownego. Wspawasz reperaturki nadkoli raz a porządnie, zakonserwujesz podwozie i masz z głowy na kilka lat
  • Odpowiedz
@Ciap: ale to dość stare samochody i to, że zostaną wspawane reperaturki i podwozie będzie porządnie zakonserwowane, nie znaczy, że rdza nie wyjdzie na jakimś innym elemencie karoserii. oczywiście, nie musi się tak stać, ale w razie czego liczę się z tym i będę na to gotowy. bardziej właśnie o to mi chodziło. chyba, że w mx5 rdzewieją tylko te nadkola i końcówki progów jak wspomniałeś, to wtedy zwracam honor (
  • Odpowiedz
@gmitek: is300 nie mój budżet, poza tym jak wyżej napisałem - ma za dużo drzwi ;d a co do volvo... tak na szybko przeglądnąłem internet i w sumie tak no poprawny samochód, silnik spoko, ale to raczej nie jest to, czego szukam mimo tego silnika, wydaje mi się trochę dziadkowy, z zewnątrz się niczym specjalnym nie wyróżnia, wnętrze też takie normalne, poza tym koszty utrzymania lekko by mnie wzięły po kieszeni
  • Odpowiedz