Aktywne Wpisy
dzidek_nowak +98
Biedni ukraińcy xD
Macie przykład co o nas polakach myślą ukraińcy.
Przypadkowo trafiłem na jakiś film ukraińskiego kierowcy z granicy na FB a tam kilka tysięcy komentarzy a gdy w nie wszedłem to takie o to opinie przeważały xD
Pomijając już sam filmik gdzie ów kierowca kłócąc się z rolnikami i policją ciągle wyzywał ich od "bladzi".
No to macie #ukrofile swoich braci.
#ukraina #wojna #protest #granica #protestrolnikow
Macie przykład co o nas polakach myślą ukraińcy.
Przypadkowo trafiłem na jakiś film ukraińskiego kierowcy z granicy na FB a tam kilka tysięcy komentarzy a gdy w nie wszedłem to takie o to opinie przeważały xD
Pomijając już sam filmik gdzie ów kierowca kłócąc się z rolnikami i policją ciągle wyzywał ich od "bladzi".
No to macie #ukrofile swoich braci.
#ukraina #wojna #protest #granica #protestrolnikow
whoru +907
#zwiazki #malzenstwo
lvl 31, here, 7 lat małżeństwa, brak dzieci dzięki bogu, postanowiłem, że się rozwodzę. Sytuacja jest taka - żona straciła pracę pod koniec zeszłego roku (nigdy nie pracowała dłużej w jednym miejscu niż rok, jest bardzo konfliktowa, na szczęście zarabiam tyle, że w sumie nie musi pracować) - zaczęła jeździć po świecie. W styczniu pojechała na wymarzoną wycieczkę do Azji (ja w tym czasie grzecznie siedzę na dupie i klepię programy). Nie miałem pretensji - niech odpocznie, damy radę.
Wróciła i pojechała po miesiącu do Grecji. W międzyczasie non stop awantury, że za mało robię w domu (zmywam, robię zakupy, sprzątam raz w tygodniu, ona praktycznie nic nie robi, już olewając to że jej nie ma połowę czasu, a ja jeszcze normalnie pracuję, każde gotuje sobie). Posiedziała miesiąc, pojechała na wycieczkę do Grecji z koleżanką, wypłaciła kupę kasy bez uzgodnienia, choć mieliśmy rachunki zapłacić za pół roku (płacimy za stancję jak co pół roku mniej więcej, długa historia). Ok, dam radę, choć się pokłóciliśmy.
Ślub mojego kuzyna, naszego świadka. Uprzedzałem, że musimy pójść, bo był naszym świadkiem i w ogóle bliska rodzina i spoko gość. Żona jedzie do Islandii na 2 tygodnie i wypłaca praktycznie całą kasę. Muszę brać kredyt na garniak... Ona wielce oburzona, że mam pretensję, że nic nie robi i wydaje kupę kasy i jej nie ma cały czas. Nie poszła w końcu na to wesele, i miała pretensję, że wziąłem kredyt bez jej zgody ... Do tego zasyfiła mieszkanie i pojechała znowu za granicę, tym razem podobno pracować, ale kasy nie wpłaca na konto, tylko wypłaca (tzn. teraz już nie, bo zmieniłem konto).
Ona się tłumaczy, że ma uszkodzony kręgosłup, więc nie może sprzątać. Jakimś cudem może zapieprzać po islandii z plecakiem i namiotem, ale ze szmatką po domu to już nie może. Zrobiłą awanturę przy swojej rodzinie, że jestem potworem, bo się domagam podziału obowiązków. I znowu pojechała.
Jak dla mnie to jest koniec tego małżeństwa, mam dość. Różnie było, czasem miała do mnie pretensje słusznie (siedzę sporo w necie). Ale to był ułamek tego co ona odwala. A teraz to już #!$%@? przegięła.
Uważajcie mirki na takie różowe. Jak z nimi gadacie - się okazuje, że cały świat jest zły, one święte, a w każdej szkole nauczyciele się na nie uwzięli, w pracy szefowie i koleżanki, byli też źli, do tego lekarze do dupy i ma niewykryte choroby. Wszystko w życiu wina kogoś innego, tylko nie jej. Jedyny talent to manipulowanie ludźmi - pierwsze pół roku było zajebiście, byłem jej ideałem i żadnej krytyki. Potem się zaczęło, ale na początku powoli. Powinnem się zorientować dawno temu, ale się człowiek przyzwyczaja i chce powrotu tej sytuacji z początku związku. A zamiast tego okresy OK są coraz krótsze, a okresy do dupy są coraz dłuższe. I każdy moment zwątpienia będzie użyty przeciwko tobie bo nie wspierałeś, nie pomogłeś, chciałeś zostawić. Nosz #!$%@? jakbyś nie robiła awantur i nie kłamała co chwilę to bym nie wątpił.
Nie powtarzajcie mojego błędu mirki - uciekajcie od takich kobiet. Tylko zmarnują wasz czas u pieniądze.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
Ale po czym?
Nawet mi Cię nie żal (>ლ)
Czy Ty nie masz zadnych wymagan od zycia? od partnerki? Swoich potrzeb. Jestem pewien, ze znalazla w Tobie frajera od poczatku znajomosci (kilkanascie lat). Po slubie puscila juz wodze fantazji bo wie, ze nic nie mozesz jej zrobic. Rozumiem, ze intercyzy nie ma oczywiscie? No to szykuj sie, ze Twoja dupa jeszcze bedzie
"Tylko z góry zakładać, że nie możemy ufać naszej partcerce?