Aktywne Wpisy
Ciuralla1 +10
Siostra sprzedała auto jakiś tydzień temu. Dzisiaj dzwoni baba, co kupiła ten samochód z ryjem, że poszedł rozrząd i siostra ma oddawać pieniądze i zabierać samochód. Baba oczywiście straszy sądem i prawnikami, jeśli siostra nie odda kasy. Co robić w takiej sytuacji ?
#samochody #motoryzacja
#samochody #motoryzacja
Piotrovicz +2
#poznan ma ktos nagranie z tej akcji na Św Marcinie?
Czekałem i czekałem, ze ktoś ja zacznie szukać, ale nic, pusto, no i poszła za mną do domu.
Rodzice powiedzieli, ze pewnie czyjaś jest, bo ma obrożę, ale była w fatalnym stanie.
Mama ją wykąpała, suczka na uszach włosy miała skundlone, splątane, pełno pcheł, wykąpana, włosy doprowadzone do porządku
Piszę świadomie włosy nie sierść, bo to specyficzne psiaki.
Tata załatwił od znajomego Bhp-owca z przychodni weterynaryjnej tabletki na odrobaczanie
Nakarmiłem, zrobiłem posłanie i mieszkała u nas około 3 tygodni.
W tym czasie rodzice myśleli, jak odnaleźć jej właścicieli.
Zaprzyjaźniłem się z nią, wychodziłem z nią na spacer, na pobliski plac.
Któregoś dnia, gdy biegała luzem (smycz miałem w dłoni)
Zatrzymał się samochód, wyszli jacyś państwo, zawołali ją po imieniu, pogłaskali, coś powiedzieli, otworzyli drzwi od samochodu i odjechali, chociaż widzieli, ze była ze mną.
Nawet na mnie nie spojrzeli, ze stoję ze smyczą obok, ze jej pomogłem, być może uratowałem.
Zostałem sam jak palec, przy chodniku, rozpłakałem się jak 4 letnie dziecko, mimo, ze miałem już prawie 12 lat.
Nawet mi kuźwa nie podziękowali, nie zapytali, jak na siebie trafiliśmy.
Nie dali się pożegnać.
Rodzice próbowali mi tłumaczyć, ze wróciła do właścicieli.
Ja uważałem i dzisiaj uważam już jako dorosły ponad 40 letni mężczyzna.
Tak się #!$%@? nie robi, drodzy przyjaciele, nie w ten sposób
#oswiadczenie #gorzkiezale #pies
Ale takie zabranie psa i udawanie, że się kogoś nie widzi... (。ヘ°) wtf
co za ludzie
smutłam
Komentarz usunięty przez autora