Wpis z mikrobloga

Ale to co mam teraz #!$%@? mózg to to nawet ja nie.

Właściwie wygląda to tak, że od pewnego momentu oboje nie byliśmy pewni czy być razem czy nie. I się zakończyło podwójnym #friendzone.

  • 21
  • Odpowiedz
@11mariom: Ja jestem w podobnej sytuacji, tylko trochę bardziej skomplikowanej, bo ona jest ciągle w związku i chyba oboje nie potrafimy gadać o uczuciach. Prędzej zerwę z nią kontakt niż pozwolę na friendzone :P
  • Odpowiedz
@ufos: Również staram się mierzyć siły na zamiary i łatwo się nie #!$%@?ę, a i tak mam teraz problem :P

a w ogóle to w moim przypadku trudno o takie sytuacje


Nie wnikam, ale mam nadzieję, że nic złego :)
  • Odpowiedz