Wpis z mikrobloga

Rozumiem. W Ameryce znalazłeś raj. Dobrze zarabiałeś, chroniła cię policja i sądy. Nie potrzebowałeś mej przyjaźni. A teraz przychodzisz do mnie: „Don Corleone, sprawiedliwości”. Ale nie prosisz z szacunkiem. Nie proponujesz przyjaźni. Nie zwiesz mnie Ojcem chrzestnym. W dniu ślubu mej córki prosisz, bym mordował za pieniądze.
Zorz - Rozumiem. W Ameryce znalazłeś raj. Dobrze zarabiałeś, chroniła cię policja i s...

źródło: comment_MEZDmjlGAweX1OL8mQrcrfy73ylYsMaA.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz