Wpis z mikrobloga

Za każdym razem gdy czytam informacje że Japonia do zbombardowania Nagasaki nie chciała się poddać, i że druga bomba byłą ich winą, to mi się łapy w pięści zwijają.

Japonia chciała poddać się poddać przed pierwszą bombą. Mieli tylko 4 warunki: zachować cesarza, nie dla okupacji głównych japońskich wysp, pokojowe rozwiązanie armii japońskiej, sądzenie zbrodniarzy wojennych w Japonii. Ciężkie warunki do spełnienia? Jebnijmy im dwie atomówki, zabijmy kilkaset tysięcy ludzi na raz. Mają się poddać bezwarunkowo. W końcu zaatakowali Pearl Harbor i poza tym, wygrany pisze historię. Wystarczy wmawiać ludziom że to wina Japonii. Bo śmieli próbować wynegocjować zakończenie które pozwalało by im zachować honor. Takie zachowanie wymaga dwóch bomb atomowych, czyż nie?

#ww2
  • 50
@Hera_Koka_Hasz_LSD: Ja się tam USA nie dziwię. To Japońce ich zaatakowały, to Japońce mordowały milionami z sadystyczną przyjemnością. To nie były wymysły. Zabiły tysiące hamerykańców, to się dziwisz że nie pozwolili im z tego wyjść z "honorem"? Jak już wróg im puka do drzwi to oni mówią, że pobite gary i już się nie bawimy? Pełna kapitulacja to był bardzo dobry cel dla przemyślanej polityki.
To tak jakby Hitler powiedział, że
staje się bardziej okrutna gdyż może ,,uzasadnić" swoje akcje bo naród się tego domaga


@Gensek: ale brednie
tak samo można powiedzieć że:
Fuhrer się domaga tego dla dobra narodu niemieckiego
Robimy to w imię rewolucji i dobra proletariatu całego świata
W imię Allaha mordujemy tych ludzi

w każdym z tych przypadków żołnierze mają czyjeś poparcie i poczucie że robią coś w imię słusznych celów