Wpis z mikrobloga

1) rajstopy antygwalty lub..

2) gaz w oczy zgodnie z wektorem -------------> [napastnik] , i ucieczka wektorem przeciwnym <------------ [napastnik]
Musiałabym chyba być nieprzytomna żeby ktoś mnie zgwałcić


@ChomiczaKrolowa: wystarczy, że ktoś będzie silniejszy i/lub zastraszy jakimś nożem :P

Gaz jest całkiem spoko, do tego dobra kondyncja i sensowne buty, by szybko uciekać ;)
@epi: Wolę śmierć nić poddanie się gwałtowi bez walki. Musiałabym być chyba torturowana wiekami, żeby zgodzić się na gwałt. A niestety z butów nie jestem w stanie zrezygnować dla bezpieczeństwa:) Co najwyżej je zrzucić w trakcie ucieczki
.
Musiałabym być chyba torturowana wiekami, żeby zgodzić się na gwałt


@ChomiczaKrolowa: wystarczy, że Cię uderzy i stracisz przytomność
ockniesz się po wszystkim z bólem głowy, rozerwanymi pończochami i DNA napastnika w środku

dlatego imho lepiej unikać ryzykownych miejsc i sytuacji, zaopatrzyć się w jakiś gaz lub coś, co umozliwi ucieczkę i spieprzać tam, gdzie są ludzie ;)
@cruc: Racja, ci to #!$%@? mają prawo do obrony. Najbardziej mnie bawi policja bez broni palnej :D
@martwy_kotek: Ok, w sumie nasz system prawny pewnie odpuści kobiecie nawet przekroczenie koniecznej albo da coś w zawiasach na postrach. Ale i tak to Ty stajesz się w oczach prawa bandytą, bo gnój wyskoczył na Ciebie "tylko" z zamiarem pobicia/gwałtu. Występowanie takiego podejścia w innych krajach na świecie wcale go nie czyni mniej