Wpis z mikrobloga

Ćwiczę sobie. Nagle chrup. Aua boli. Bark boli.
-MAMEEEEEE DO SZPITALAAAAAA.
-Co się drzesz z tej piwnicy na strychu?!?
-A bo boli ręka.
-Gdzie?
-Bark prawy
-A bo jak byłeś mały to Ci się ręka wyrwała ze stawu i lekarz musiał nastawić. hehe nawet nie mogłeś nią ruszać wtedy.
No więc mój bark jest trollem, który czasem lubi przypomnieć o sobie w formie bólu.
A no i sobie nagle zdałem sprawę, czemu nie mogę prawą ręką sięgnąć za plecy...
#truestory #takbylo #uraz #kontuzja
  • 3