Wpis z mikrobloga

@Mega_Smieszek: Nie udało mi się życie; zmarnowałem. Uciekłem od pierwszej jedynej miłości. Potem ożeniłem się bez miłości. Jedyna istota, którą kocham, mój syn, wychowywał się w piekle mojego małżeństwa! Tak jak ja wychowywałem się w piekle małżeństwa moich rodziców! A myśl, że mój Sylwunio będzie tak nieszczęśliwy jak ja, łamie mi serce. Praca, która była moim powołaniem, okazała się udręką za grosze. Zabija mnie samotność, którą sam sobie zgotowałem! Nikt i
@Mega_Smieszek: Ja ci powiem, że grałem w gry dzień w dzień, aż od C64, poprzez Pegasusa, no i później naście lat na PC. Mam 31 lat i jeszcze z 2 lata temu spędzałem dzień w dzień kilka godzin na graniu (już nie tak dużo, ale 2-4 godziny na pewno). I nagle, nie wiedząc kiedy, pewnego razu zdałem sobie sprawę, że od kilku tygodni gry nie włączyłem. Dopiero po czasie mi to
@Mega_Smieszek: ale wiesz co, takie są czasy, że łatwo o doła
otwierasz byle gównoportal i czytasz o gościu, który sprzedał swój startup za miliony dolarów, żeby podróżować z rodziną dookoła świata
potem czytasz o dziesięcioletniej dziewczynce, której hobby to tworzenie laurek z makaronu i zarobiła właśnie na swoim kanale na youtubie pierwszy milion
następnie wchodzisz na fb i oglądasz zdjęcia swoich znajomych, ich nowych samochodów, nowych dzieci, zdjęcia z wakacji, sztuczne
@Mega_Smieszek: U mnie w module kilka razy w tygodniu wypieprzało korki z powodu uszkodzonego tostera. Dopiero jak prąd #!$%@?ął sąsiada to zajarzył, że nie warto go podpinać. Fajnie się wił i jeczał z bólu w ciemnościach korytarza. xD