Wpis z mikrobloga

Za nami czwarty wyścig i połowa szóstego sezonu #acleague

Wyniki Pro: http://managerdc7.rackservice.org:50915/sessiondetails?sessionid=2065
Wyniki Rookie: http://managerdc7.rackservice.org:50694/sessiondetails?sessionid=1369

Jak wrażenia po dzisiejszej eliminacji?

Paul Ricard było dla mnie jednym z tych torów, na których cierpi się na syndrom "jeszcze jednego okrążenia". W prekwali jak zwykle było eksperymentowanie z setupem, udało się wykręcić czas pozwalający na start w Pro (pomogła też oczywiście frekwencja). Po aktualizacji ani w treningach ani w kwalifikacjach nawet nie zbliżyłem się do mojego PB. W połowie kwalifikacji ping mi zaczął skakać w porywach nawet powyżej 1000, więc zjechałem do boxów i czekałem tylko aż się uspokoi. Start z miejsca 21? Wróciłem na tor kilka minut przed końcem sesji, ale widząc to, co się dzieje - spin przede mną, spin za mną, ktoś bierze mnie bokiem kilka metrów poza torem - uznałem, że nie ma co próbować wepchnąć się wyżej i miejsce 21 będzie "bezpieczne".

A w wyścigu... ACLeague Disconnected Edition. Rozłączyło MrKuboola, rozłączyło itsnotme, batonika chyba też, mnie na 34 okrążeniu, gdy byłem 12.

Początek wyścigu w moim regionie był spokojny, bez kontaktów. Obserwowałem tylko jak spunky z KrzyskiemGT co chwilę odbijają się od siebie. Potem ping mi podskoczył, na torze widziałem tylko latające koła i inne cuda. Na szczęście nikogo nie było w pobliżu, gdy się pojawił próbowałem trzymać się daleko aby komuś nie wskoczyć pod maskę. Po kilkunastu kółkach znalazłem się w grupie 4-5 asów z Rookie, goniło się pięknie. W międzyczasie snsv pojawił się na horyzoncie, miotało nim jak szatan, w końcu rozbił się o opony. Siedziałem na ogonie molibdenowegopszemka i valecianisty, gdy akurat się zbliżałem to trzeba było kogoś puścić z niebieską flagą. W końcu 21 okrążenie - błąd valencianisty, molibdenowy ucieka na bok, a potem wjeżdża we mnie, wpadam na barierki, przód rozbity. Okrążenia spadły mi o 1-2 sekundy, "jeszcze jedno okrążeni" zamieniło się szybko w "ile jeszcze". Potem mnie rozłączyło. 19 miejsce na mecie. Peszek.

Gratulacje Rossi. Dzięki za kolejny wyścig!
  • 18
Gratulacje @VR46. Ja miałem trochę pecha w kwali bo miałem nadzieję na lepszą lokatę ale na najszybszym kółku wyprzedziłem kogoś w T8 i nie dało rady lepiej niż 4. Potem wyścig, start nawet ok, nikt się nie rozwalił w moich okolicach, niestety sam zaliczyłem opony w T2 na jednym z pierwszy kółek. Nauczony doświadczeniem z Norisringu, że nie ma sensu jechać rozbitym autem, zjechałem do boxu i naprawiłem się na 100%,
@Plupi: Dla mnie to była jednocześnie największą porażka sezonu i największy sukces. Jestem wściekły na siebie za głupi, szkolny błąd na pierwszym okrążeniu, który zaważył na całym moim wyścigu. #!$%@?łem się jak pacan prosto, centralnie w opony. Cud, że nie było tam karambolu przeze mnie ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ale jak mówił pewien #!$%@?, trzeba mieć mocną psychikę. To sobie powtarzając roztrzęsiony po kilku okrążeniach zjechałem do
@Plupi:
Ja nastawiłem się na bardzo dobry wynik, w prequalach przyzwoity czas, do tego spokojnie byłem w stanie jeździć i jeździć bez żadnych spinów, bez wjeżdżania w opony, no idealnie mi się jeździło na niezłym setupie.
Do czasu update...

Po update niestety tragedia, nie byłem w stanie na tym samym setupie zrobić czystego okrążenia, więc zaczęły się kombinacje z setupem, tak na prawdę dopiero na dzisiejszym treningu.
Robienie setupów na szybko
@Plupi: To było coś niemożliwego.

W kwalifikacjach pojechałem perfect - wyszły wszystkie moje założenia, trochę zdziwiła mnie postawa @lawicko, myślałem, że na sam koniec #!$%@? czas zaraz za @MrKubool, ale widocznie coś nie pykło. Kolejny w kolejce po drugie miejsce był @podli, ale widziałem, że mam jeszcze trochę przewagi.

Start wyścigu meeeega spokojny, chociaż na szykanie popełniłem błąd i oddałem pozycję na rzecz It's not me. W lusterkach
@Plupi Wyścig życia ;)
W Q testowałem setup, 3 wyjazdy, za każdym razem z innym aero.
Poszło słabo i miejsce 15
Ale RACE to inna bajka, T1 czysto pojechałem dobrze i myślałem chyba 2 pozycję, dalej było gorąco, niezły tłok, jechałem spokojnie i tylko wyprzedzalem kolejnych rozbitków i spinerow.
Pozniej kilka kółek pogoni za @podli które zaowocowały wyprzedzeniem, dalej PIT i znowu czysta równa jazda.
Pod sam koniec znowu dogonilem podliego który
@Plupi: Bardzo dziwny wyścig, rozwaliłem się o opony chyba po kilkunastu okrążeniach. I z jednej strony #!$%@? bo rozwaliłem doszczętnie przednie skrzydło przez co traciłem 2-3 sekundy na każdym okrążeniu, a z drugiej strony miłe zaskoczenie, że mimo to skończyłem na 6 pozycji. Przez pierwsze parę okrążeń było naprawdę gorąco miejscami, chyba w jednym momencie jechałem z kimś 3W. Ogólnie spore tasowanie było, szybki łuk był niebezpieczny bo tutaj wychodziły różnice
@Plupi: ja to jak usłyszałem jak LKRIS mówi, że masz dupnego pinga i zobaczyłem Cię po swojej prawej, to od razu miałem strach w oczach :D Na szczęście nic się nie działo. Do końca liczyłem na to, że jeszcze Cię dogonię, ale się nie udało :(
@RealAKP: widziałem Cię, a przynajmniej pokazało mi, że jesteś obok, uciekłem wtedy za tor bo nie wiedziałem gdzie przy takim pingu mnie posadzi, na szczęście do niczego nie doszło...
@spunky: przez ten ping trzymałem się daleko od kogokolwiek tak długo, jak się tylko dało... a pod koniec znowu ping skoczył i mnie rozłączyło. Do tego momentu tylko zerkałem jak się zbliżasz i z rozbitym przodem starałem się nie zrobić błędów,
@TheSznikers:
@Plupi:
@VR46:
Zauważyłem, że jak lotusa obciąży się paliwem, to jest dość nieprzewidywalny. Zamiast jazdy na granicy wybrałem spokojniejszą ale wolniejszą. Tylko jak urwać te 2 sec. na okrążeniu? Myślenie jednak nie jest moją dobrą stroną;'] Szybszy pit bez zmiany gumek i trochę później. Z jednej strony nie wyspinowałem ani razu, z drugiej byłem wolniejszy i też nie musiałem się martwić o popełnienie błędu.

I czołówce trochę namieszałem
@podli: Powiem tak: z bakiem na 1 stint, czyli ok 40L mogłem robić +.1s PB jak się skupiłem, ale trzeba się przyzwyczaić, że auto - tak jak wspomniałeś - będzie trochę nieprzewidywalne ;) Po Mugello mówiłem Ci, że strategia ciekawa, ale chyba nie warto. Ja mam taki patent: jadę na oponie X 10+ lapów i mierzę czasy. Później biorę twardszą mieszankę i to samo. Na tej podstawie ustalam na czym będę
@VR46: moim prowadzeniem dość łatwo przegrzać opony;/ i wolę mieć większy margines temp. na oponach.
Ale Twój sposób ciekawy, sprawdzę( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Plupi: 13 pozycji w górę, czwarte miejsce. A to dopiero pierwszy wyścig w pro. Nie ma to jak #!$%@?ć się do kozaków z hukiem ( ͡° ͜ʖ ͡°). Jestem zadowolony, razem z @TheSznikers przeprowadziliśmy najbardziej udany atak z końca stawki w historii naszej ligi ( ͡° ͜ʖ ͡°)-

Po update niestety tragedia, nie byłem w stanie na tym samym setupie zrobić czystego okrążenia, więc zaczęły się kombinacje z setupem, tak na prawdę dopiero na dzisiejszym treningu.


@Golomp: Miałem dokładnie to samo! (w końcu jechałem na twoim setupie :D) Na treningach nauczyłem się już panować nad Lotusem i wszystko miałem pod kontrolą, a po aktualizacji była jazda jak po lodzie. Ciągle spiny na tym długim, szybkim łuku. Rozwiązaniem było zmniejszenie