Wpis z mikrobloga

@Re-volt: To chyba dopiero po zaprzysiężeniu, ale już #!$%@? zazdroszczę tej wiedzy.
To musi być taka mega niezręczna chwila dla nowego prezydenta, gdy już po zaprzysiężeniu spotyka się na naradzie z najważniejszymi przywódcami wojskowymi, CIA, FBI, NSA i ABW i po omówieniu wszystkich aktualnych spraw pada pytanie "Czy to już wszystko co mieliśmy zaplanowane?".
I wtedy Trump cały zdenerwowany z lekką wstydliwością w głosie "Eeee nooo jeszcze ja bym chciał spytać:
@Re-volt: Począwszy od 1963 roku, gdy emocje już opadną wraz z kurtyną medialnej otoczki to po zaprzysiężeniu zabierają każdego prezydenta do pokoju gdzie panuje półmrok, a dym z cygar od wejścia szczypie w oczy. Nikt się nie przedstawia, a nowej "głowie państwa" odpala się filmik z zabójstwa Kennedy'ego. Po niecałej minucie niezręcznej ciszy seans komentuje jeden człowiek - " Tak będzie wyglądał Twój koniec jeśli zapomnisz reguły gry ".

@Re-volt: z jednej strony ciekawe ale z drugiej strony dowiedzieć się z pierwszej ręki o jakiś #!$%@?ństwach, że kraj z którego jesteś dumny ma tyle trupów w szafie i jest odpowiedzialny za tyle zbrodni że od III rzeszy różni się jedynie flagą i hymnem może być trochę dołujące. A nie możesz nawet ułamka z tego ujawnić bo by to zagroziło bezpieczeństwu narodowemu więc jedynym logicznym wyjściem jest uśmiech na twarzy i
@Re-volt: wrrr aż mnie skręca jak sobie pomyślę, ile taki człowiek będzie wiedział, a ile taka sobie zwykła ja nigdy się nie dowiem ( ͡° ʖ̯ ͡°) szkoda, że natura ludzka jest taka, a nie inna, szkoda, że takie rzeczy nie są ogólnodostępne, chociaż wtedy już nie byłyby takie pociągające ( ͡° ͜ʖ ͡°)