Wpis z mikrobloga

@wszystko_pozajmowane ja też, więc też bym nie ucierpiał. Posłuchałem się opinii kolegów ze uczelnia fajna, że super jest, że ciekawe zajęcia i kierunek super. A się okazuje, że w ciągu półtora miesiąca wykładowcy wyzwali mnie tam więcej niż każdy przez moje wszystkie lata żywotu (zdarzy się dość często, że mówią do studentów "per baran"). Przez to nie wytrzymuje tam psychicznie, bo czuje się jak podludź. Także nie słuchaj się opinii innych, przede