Wpis z mikrobloga

@JakisGlupiKon: Kto ci powiedzial, ze to jest wesoly kawalek? ( ͡° ͜ʖ ͡°) To jest jeden z najsmutniejszych kawalkow jakie slyszalem, kiedy go poznalem jakis czas temu. Chociaz jak wiadomo, kazdy moze wszystko interpretowac na swoj sposob.

Autor tlumaczyl ze jest o nieskonczonej milosci, ale mowi sie, ze to tylko po to, zeby odciac sie od tego, ze tekst mowi o samobojstwie mlodej pary.
@Hatespinner: To mało słyszałeś, bo jestem fanem Depresyjnego black metalu. I do tego to aż tańczyć można ( ͡° ͜ʖ ͡°) A utwór przetłumaczyłem jako nie bój się śmierci, ale czy on nawiązuje do samobójstwa? IMO nie. Wręcz przeciwnie, nie bój się śmierci. Żyj lekko. Chwilą. Depresyjne to są kawałka suicide in my mind etc

te wszystkie thy light, nocturnal depression, coldworld etc.

Ale ciekawa historia niby
IMO nie. Wręcz przeciwnie, nie bój się śmierci. Żyj lekko. Chwilą. Depresyjne to są kawałka suicide in my mind etc


@JakisGlupiKon:

40, 000 men and women everyday


Jak myslisz, do czego to nawiazanie? Nawet jesli liczba nie jest prawdziwa. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Then the door was open and the wind appeared

The candles blew then disappeared

The curtains flew then he appeared, saying don't be afraid
@Hatespinner:
Wszystko jest dla ludzi, dla mnie to w #!$%@? smutne a im więcej screamu czy tam piszczenia, tych ekstremalnych emocji tym lepiej.

The clock's hands fold, i feel pulsing in my chest all the agony of one more day, in this world of darkness. Through my nostrils, runs the smell of my own death printed on the grey sunday sky.

I kill myself, take my life...

In my last mourning
JakisGlupiKon - @Hatespinner: 
Wszystko jest dla ludzi, dla mnie to w #!$%@? smutne ...