Wpis z mikrobloga

Prokurator krajowy Włodzimierz Blajerski oskarża Antoniego Macierewicza o ukrycie teczki płatnego konfidenta SB, milionera Roberta Luśni. Według prokuratora, Macierewicz i jego ludzie schowali część esbeckich dokumentów obciążających Luśnię, żeby go kryć i kontrolować. Luśnia w latach 1980-2003 był bliskim politycznym i biznesowym współpracownikiem Macierewicza.

Minister twierdzi, że o konfidenckiej przeszłości Roberta Luśni dowiedział się dopiero w 2003 r. i wtedy zerwał z nim współpracę. Jednak akta sprawy lustracyjnej Luśni potwierdzają to, co mówi prokurator Blajerski!

Mimo bezspornych dowodów winy milionera, jego esbecka teczka pełna jest zagadkowych dziur... A dokumenty sądowe dostępne w IPN mówią wprost: Antoni Macierewicz i jego ludzie zlustrowali Roberta Jerzego Luśnię już w 1992 roku!

Więc przez następne 11 lat Macierewicz świadomie utrzymywał polityczne i biznesowe kontakty z płatnym konfidentem SB.

Więcej: prawa ręka Macierewicza, Piotr Naimski, zamierzał zatrudnić Luśnię w tajemniczych „strukturach równoległych” (specjalny wywiad gospodarczy tworzony przez Macierewicza i Naimskiego poza ministerstwem spraw wewnętrznych).


Więcej do poczytania
https://www.facebook.com/tomasz.piatek.374/posts/10210959789659557
i do obejrzenia Tomasz Piątek
https://www.youtube.com/watch?v=ipP7PCbzNOI

#neuropainformuje #neuropa #dobrazmiana #ruskapropaganda #macierewicz #lusnia #pis #tomaszpiatek #polityka
naczarak - > Prokurator krajowy Włodzimierz Blajerski oskarża Antoniego Macierewicza ...
  • 3