Chociaż głód się utrzymuje, czuję, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Mogę skupiać się na coraz większej ilości rzeczy, pracuję efektywniej.
Nie chcę się powtarzać, wszystkie symptomy odstawienia dalej się pojawiają, ale jestem na to przygotowany. I już nie są na tyle uciążliwe, jak wcześniej. Organizm powoli przyzwyczaja się do braku promili w krwiobiegu, serce nie boli aż tak, jak to było w dniach wcześniejszych. Nawet wieczorne lęki trochę łagodnieją.
Godzina 14:52, z pewnością i ten dzień będzie trzeźwy.
@alko_nowa_droga: Nawet nie wiesz, jak jestem dumny! Ja też dwa tygodnie temu piłem ostatni raz i choć nie mam problemów z alkoholem, miałem dość ciągłych wypadów i picia najpierw raz, potem dwa, a potem czasem i trzy razy w tygodniu.
Urwałem to w porę i nie mam zamiaru do tego wracać - czas poświęcę na naukę montażu filmowego i animacji :)
@alko_nowa_droga anonku nie odbierz tego źle, ale właśnie pije twoje zdrowie i życzę Ci z całego serca wygranej z samym sobą! Prawdziwego mężczyznę poznaję się po tym nie jak zaczyna, ale jak kończy!
@alko_nowa_droga: aż starch ogarnia jak się to czyta, alkoholizm w Polsce jest bagatelizowany jak ktoś ma mocną głowę jest to odbierane jako zaleta. Czytając Twoje wpisy człowiek zastanawia się gdzie leży granica między piciem dla rozlużnienia i poprawienia humoru a uzależnieniem. Trzeba rozgraniczyć picie dla smaku i picie dla rauszu, tu jest największy problem bo po wypiciu dwóch, trzech piw, kolejne organizm przyswaja dużo lepiej i nie zwracasz uwagi na smak
@alko_nowa_droga: Trzymam kciuki stary za Ciebie bardzo. Sam odstawiłem alkohol całkowicie bo uznałem, że zaczynam mieć z nim poważne problemy. Potrafiłem nie napić się w tygodniu chociaż kusiło codziennie, ale jak już napiłem się w weekend to do odcięcia, brak jakiejkolwiek kontroli po pierwszym piwie. Mam od dwóch lat wspaniałą dziewczynę, zamieszkaliśmy razem i nie chce popełnić błędów mojego taty ( alkoholik ). Mnie pomaga obecnie siłownia. Ostra popijawa rujnuje trening
@alko_nowa_droga ziomek trzymaj sie, nie wal w palnik dzisiaj. Ja wiem ze wczoraj sobotka weekendzik itp. ale jak wytrzymales juz tyle to wytrzymasz i drugie i trzecie i czwarte etcetera
@dolan_plusk: Bardzo możliwe. Tylko czy padaczka lub delirka mogą wystąpić po 8 dniach od zaprzestania picia? Padaczka to tak raczej po 3-4 dniach jak się organizm wstępnie oczyści z alko i bez niego nie ma go co uspokajać. Chyba prędzej delirka po takim czasie. Z psychą u niego z tego co pisał nie najlepiej, lęki, huśtawki nastrojów.
@alko_nowa_droga: Słuchaj, jeżeli poniosłeś porażkę, to nie musisz bać się napisać tu prawdy. Alkoholizm to bardzo ciężka choroba do wyleczenia, jest to droga sukcesów i porażek. Jednym z elementów terapii jest umiejętność cieszenia się z każdego trzeźwego dnia ale i przyznawanie się do klęski. Jeżeli zapiłeś, śmiało napisz nam tu. To jest życie, które codziennie stawia nam nowe wyzwania. Najważniejsze że chcesz to gówno rzucić i masz świadomość tego, że jesteś
Chociaż głód się utrzymuje, czuję, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Mogę skupiać się na coraz większej ilości rzeczy, pracuję efektywniej.
Nie chcę się powtarzać, wszystkie symptomy odstawienia dalej się pojawiają, ale jestem na to przygotowany. I już nie są na tyle uciążliwe, jak wcześniej. Organizm powoli przyzwyczaja się do braku promili w krwiobiegu, serce nie boli aż tak, jak to było w dniach wcześniejszych. Nawet wieczorne lęki trochę łagodnieją.
Godzina 14:52, z pewnością i ten dzień będzie trzeźwy.
#alkoholizm
#wycinkimenela
Urwałem to w porę i nie mam zamiaru do tego wracać - czas poświęcę na naukę montażu filmowego i animacji :)
@piksel169: Tobie tez z wideo i alko