Wpis z mikrobloga

Mircy popsuł mi się dalmierz laserowy. O taki budżetowy za 2 stówki #stanley kupiony w tym roku, gwarancje i paragon zgubiłem lub wyrzuciłem. Chciałem odpłatną naprawę i dostałem taką oto odpowiedź. Zero wyjaśnienia. Dalmierz nie upadł, nie został zalany, żadnych uszkodzeń mechanicznych, po prostu przy wymianie baterii na nowe przestał reagować. Trochę się wkurzyłem skoro stanley produkuje buble które same z siebie padają po pół roku użytkowania. A mogłem kupić sprawdzonego #bosch a, którego zgubiłem a nabyłem nieszczęsnego stanleya ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#budownictwo #reklamacja #pomocy #oswiadczenie #niepolecam #januszebiznesu #niewiemjaktootagowac
ropppson - Mircy popsuł mi się dalmierz laserowy. O taki budżetowy za 2 stówki #stanl...

źródło: comment_7cQew6En2hO8bb7GprJWUJ3GsVqphXfL.jpg

Pobierz
  • 15
@ropppson: Ja miałem na budowie coś takiego. W bardzo słoneczny dzień ciężko było wypatrzeć kropkę na krawężniku w odległości 5 metrów, ale w budynku, czy jak się zrobiło pochmurnie to działał jak marzenie. Do tego ile razy kierownik nim #!$%@?ął i nie rozwalił się.... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@barbapapa: nic nie płaciłem. Wysłałem tylko na swój koszt
@testuje: ale jaką głupotę? Chciałem wiedzieć co padło w tym dalmierzu, żeby móc pochwalić się na mirko i ostrzec, żeby uważać przy produktach firmy Stanley które potrafią przestać działać ot tak.