Wpis z mikrobloga

Radosław Pyffel skomentował zamieszanie ze sprzedażą działki pod terminal kolejowy w Łodzi. Radosław Pyffel jest wicedyrektorem Azjatyckiego Banku Inwestycji Infrastrukturalnych i prezesem Centrum Studiów Polska-Azja. Trudno o lepiej zorientowaną osobę w Polsce jeżeli chodzi o temat Nowego Jedwabnego Szlaku.

6. Było nawet na odwrót. Dopóki jako ekspert wypowiadałem się w mediach i publicznie, zwracałem uwagę, że w Łodzi mamy do czynienia z przerostem PR-u nad treścią ( o co wiele osób miało do mnie pretensje). Optowałem też i optuję przede wszystkim za planem Morawieckiego i uważałem ( i nadal uważam) iż terminale Jedwabnego Szlaku na terenie RP tylko wtedy będą korzystne, kiedy jako Polska przeskoczymy pułapkę średniego dochodu i będziemy w stanie zapakować pociągi do Chin. Dziś eksportujemy tam głównie miedź i coraz więcej, artykułów spożywczych ( jednak w większości nie opłaca się ich transportować drogą lądową, tylko morską). Cała debata o polskim Jedwabnym Szlaku i emocjonalne reakcje związanych z budową terminalu na tej czy innej działce nie mają chyba sensu, jeśli nie uda nam się przeskoczyć pułapki średniego dochodu i stworzyć atrakcyjną ofertę dla konsumentów z regionu Pacyfiku ( w tym oczywiście Chin)

7. Belt and Road Initiative jest jednym z najważniejszych projektów XXI wieku i jego realizacja może trwać przez kolejnych kilka dekad. To wielkie wyzwanie przed którą stoimy jako RP. Pamiętajmy jednak, że będzie to długi proces i że każdy przypadek jest inny. Należy zatem kalkulować i dyskutować nie o tym czy, ale o tym jak to zrobić. Ewentualne zaangażowanie musi być jak najkorzystniejsze dla obywateli RP. W jaki sposób to zrobić to już sprawa naszych rządzących. Ze swojej strony, odpowiadam tylko za mały wycinek, jakim jest obecność Polski w AIIB. Obiecuję ciężką pracę i zaangażowanie.

8. Stawianie moich poglądów w jednym artykule, niejako w kontrze do szefa MON jest nieporozumieniem.

9. Tak samo jak łączenie wyrwanej z kontekstu wypowiedzi ( w zasadzie wycięcie 90 sekundowego fragmentu z 46 minutowej rozmowy) Antoniego Macierewicza dla polonijnych mediów z zamieszaniem wokół budowy terminalu w Łodzi. Rozmowa ta miała miejsce 3 października 2015 roku ( czyli kilkanaście miesięcy temu, kiedy Antoni Macierewicz nie był jeszcze szefem MONu)

10. O tym czy Antoni Macierewicz jest przeciw Jedwabnemu Szlakowi, proponuję rozstrzygnąć po tym, jak wyda w tej sprawie jakieś oficjalne oświadczenie. Z całym szacunkiem, ale jeden artykuł w Gazecie Wyborczej, w którym cytuje się wypowiedz z Youtube sprzed kilkunastu miesięcy, a także „nieoficjalne źródła Biznes Alert” to dla mnie zdecydowanie za mało. Nawet w tej YouTubowej i wyrwanej z kontekstu wypowiedzi szef MONu mówi o tym, ze to jego prywatna opinia ( a nie partii) i że nie ma nic przeciwko, gdyby prowadziło to do „jakiś korzyści ekonomicznych”. Cała teza o zablokowaniu Jedwabnego Szlaku jest więc albo nieprawdziwa, albo w najlepszym wypadku słabo udokumentowana.

11. Poza tym sprzeciw w tej konkretnej sprawie, konkretnej działki w Łodzi, to nie to samo, co „wypisanie Polski z Jedwabnego Szlaku”.

12. Z tego względu, kompletnie nie rozumiem, też alarmującego tonu komentarzy w sprawie Łodzi „Chińczycy wycofują się z Polski” „Polska wypisana z Jedwabnego Szlaku”. Pociągi do Chin jeżdżą z Małaszewicz, z Kutna i kilku innych miejsc w Polsce. Terminal można zbudować na innej działce w Łodzi, lub poza nią. Rezygnacja z prac na terenie Agencji Mienia Wojskowego w Łodzi, to nie to samo co zamknięcie się Polski na Jedwabny Szlak, jako taki. Zalecam w całej sprawie mniej emocji i więcej spokoju. Jestem przekonany, że właśnie zachowanie spokoju, to największa korzyść dla interesu Rzeczpospolitej.


#4konserwy #neuropa #chiny i w jakimś stopniu #geopolityka
  • 5
Koleś używa słów, których znaczenia nawet nie zna. Polska nie jest w pułapce średniego dochodu.


@chanelzeg: Ale zdaje się, że istnieje duże ryzyko, że w niedalekiej przyszłości w tę pułapkę wpadniemy?