Wpis z mikrobloga

Przecież jak sam opisałeś to prawackie korporacji okradają innych poprzez omijanie prawa które jest regularnie łatane.


@KochanekAdmina: O popatrz, wszystko co złe to prawackie, nawet korporacje XDDD Zaraz napiszesz, że choroby i wojny są prawackie.

Bogatych po prostu trzeba opodatkować bo za 100 lat będzie rasa panów elity 1% i 99% niewolników bez prawa do głosu, edukacji czy czegokolwiek innego.


A lewactwo woli bawić się w udawanie działania poprzez wysokie podatki
@crystaldragon:
"Prl niczego nie zawdzięczamy oprócz biedy i nędzy"

Niczego? Odbudowy kraju po wojnie, budowy przemysłu i zaplecza naukowego, zapewnienia miejsc pracy dla milionów Polaków i Polek? Chłopscy synowie i miejski proletariat nie dostał niespotykanej wcześniej możliwości awansu społecznego, i nie skorzystał z niej? Ludzie nie przeprowadzali się z kurnych chat z klepiskami do, jak na ówczesne realia, luksusowych apartamentów w blokach, z bieżącą wodą, kanalizacją, centralnym ogrzewaniem? Nie kształcili się
@kult_cwaniaka: > Ci ludzie przenosili się dosłownie nie tylko w przestrzeni, ale i czasie, kto wie może o jakieś 20 lat, bo takie były różnice między tą chałupą z zapieckiem, a murowanym domem z elektrycznością i gazem w jakimś miasteczku na ziemiach odzyskanych, które w dodatku miało zaplecze przemysłowe z prawdziwego zdarzenia.

Skąd masz takie info? Bo ja osobiście znam osobę, która z murowanego domu z elektrycznością i gazem, została przesiedlona
@kurza_pacha: Sorry, ale to są tzw. przykłady anegdotyczne. Jasne, że z tą kurną chatą to trochę przekoloryzowałem, ale faktem jest, że tzw. ziemie odzyskane po prostu były znacznie silniej zurbanizowane i bardziej równomierne (bo to nie tylko duże miasta, ale gęsta, równomierna sieć miast powiatowych i małych miasteczek zamożnych i rozwijających się w miarę równo praktycznie od średniowiecza, nie pięć miast na krzyż, tylko gęsta sieć jako standard), zindustrializowane, połączone koleją,
Nieaktualne, teraz ciemniaki są na zachodzie, bo większość tych co mieszka na ziemiach przejętych od Niemców, to potomkowie tych, którzy mieszkali za Bugiem, czyli ludzi wśród których analfabetyzm był przed wojną największy.


@Tical25:
@Jan_K:

Niestety, ale nie jest prawdą to co piszesz. Wynika to w pierwszej kolejności z liczb. Wysiedlonych zza Bugu było jakieś 1,8-1,9 mln (na rok 1950), tymczasem z ziem odzyskanych wypędzono jakieś 8-9 mln Niemców. Już nie
@MKULTRA: Popularny argument komunistów mający sugerować, że wprowadzenie w Polsce totalitaryzmu przyniosło pozytywne skutki w tej dziedzinie.

Korelacja między udziałem ludnosci rolniczej w populacji a analfabetyzmem jest znacząca, bo chłopowi przed wojną umiejętnosc czytania nie była na wiele potrzebna. Tj wpływ posiadania tej zdolnosci na poziom życia był niewielki.

W załączniku to samo dla Portugalii, zwracam uwagę na analfabetyzm we wszystkich grupach wiekowych - nie tylko do 10 lat, co oznacza
źródło: comment_Hse6f4aAY4JbISHkR899F0Ch9Ocz4Z3l.jpg
Wynika to w dużej mierze z różnej ludności. Im mniej ludności polskojęzycznej na danym terenie, tym większy analfabetyzm. W dodatku w Rosji edukacja była tępiona. Ciężko też było w Prusach, a nawet w Austrii.
Wróćmy jednak do ludności niepolskojęzycznej. Wielu nie potrzebowało takiej umiejętności, lub ich język pisany był nierozwinięty, lub mało rozpowszechniony.
źródło: comment_5W2d4pvRXBRPBeljDw5vkpUB4M796FnQ.jpg
@kult_cwaniaka: Zacznijmy od tego, że to nie są przykłady anegdotyczne. Na wschodzie PRZED WOJNĄ tez istniała gęsta sieć zelektryfikowanych miast i miasteczek. I te ośrodki, pod względem swoich początków niczym nie ustępują miejscowościom z zachodu kraju. Miasteczka sprzed wojny obecnie stały się większymi i mniejszymi wsiami, wątpię, żebyś je zwiedzał. Większość osób, które w życiu na wschodzie nie były,w temacie urbanizacji podpiera się tą nieszczęsną siecią linii kolejowych. Owszem siec kolei
pokrywa sie mniej więcej z wynikami wyborów - wschód jest PiSu, zachód PO. Dlatego jesteśmy skazani na rządy ciemniaków bo wyborcami są ciemniaki. PiS nie będzie wspierać nigdy edukacji czy rozdziału kościoła od państwa bo by sobie strzelił w kolano.


@havermeyer: Ale wiesz, że to ci ze wschodu zasiedlili po II WŚ tereny poniemieckie? Czyli w części masz rację, tylko że wyborcy PO to ciemniaki.
Mam wrażenie, że myli Ci się obraz RP sprzed wojny z tym niedługo po, bo tu, faktycznie, pojawiła się przepaść.


@kurza_pacha: Co i w którym momencie mi się myli, bo nie bardzo rozumiem? i co to ma za znaczenie czy coś tam było winą chłopów czy nie było? To była przytłaczająca większosć społeczeństwa ci chłopi co to ich winą bida nie była. Fakty były takie jakie były. Zwiedzałem trochę np. Ukrainy,
@kult_cwaniaka: Wschód Polski stał się tak bardzo zacofany dopiero po(!) II wojnie światowej. Czasy Ci się mylą. Mówiłeś, że przesiedleńcy wraz ze zmiana miejsca zamieszkania doznali skoku cywilizacyjnego. Twierdzisz, że w II RP na wschodzie nie było zurbanizowanych, brukowanych miast i miasteczek, nie było zmechanizowanego rolnictwa wielkopowierzchniowego, przemysłu, połączeń kolejowych, więc usiłuję wyprowadzić Cię z błędu. Były murowane domy, fabryki, prąd, gaz, pociągi i co tam Ci jeszcze do głowy przyjdzie
Nic mi się nie myli.

: Wschód Polski stał się tak bardzo zacofany dopiero po(!) II wojnie światowej.

Ach rozumiem. Do krainy mlekiem i miodem płynącej o kwitnącej gospodarce opartej na przetwórstwie spożywczym gdyż złóż nie było (nie to co w przedwojennej Polsce zachodniej, która jak powszechnie wiadomo cała leżała na ropie i gazie) przyszło ZSRR ze swoimi Ukraińcami i Białorusinami, którzy zaczęli burzyć wspaniałe, polskie domy murowane, miasta i miasteczka zastępując
Widzę, że zabolało. I dobrze, bo może coś do Ciebie dotrze. Na początek obejrzyj sobie ten film: https://www.youtube.com/watch?v=e9XoWuPs0Ug Momenty na temat rzezi możesz pominąć. Chodzi o fragmenty, w których mieszkańcy Kisielina opowiadają jak wyglądała ich miejscowość przed wojną i co się stało z domami, w których mieszkali Polacy. I tu powiem Ci, trzymaj się krzesła, że owszem, mnóstwo polskich domów zostało wyburzonych. Również te murowane. Materiał z nich został wykorzystany przy budowie
@kurza_pacha: Tak w skrócie. Daruj sobie takie wyrażenia jak: zdradzę Ci sekret, spadniesz z krzesła, chłopcze i tego typu zwroty nie tylko do mnie, ale w ogóle w internecie. Nie warto ich używać gdyż nigdy nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie.

Gdyby na tych mitycznych Kresach było tak dobrze jak opisujesz, to liczba takich Kisielinów i to podrasowanych (bo sorry, ale wrażenia to to miasteczko nie specjalne nie robi) i
A ten dalej swoje. Sęk w tym, że ziemie odzyskane nie zostały zniszczone tak bardzo jak wschód. Tylko Tobie się wydaje, że ślady przedwojennego dobrobytu muszą być widoczne do dzisiaj. To, że przetrwały na ziemiach odzyskanych to nie jest żaden argument. Byłeś na Ukrainie w kilku miejscowościach, obecnej ściany wschodniej nie widziałeś wcale, ale jesteś ekspertem bo przeczytałeś 3 książki. Wypisz wymaluj niektórzy nauczyciele akademiccy ;) Znasz odpowiedź na pytanie: kto po
@kurza_pacha:
Chciałem się nawet jeszcze rozpisać, ale później myślę sobie, nie chce mi się już. Ogólnie to ty widzę wyżej srasz niż dupę masz. Znam tą cechę, spotkałem się z nią parę razy jest ona dość typowa dla pewnych ludzi i nawet podejrzewam skąd się ona bierze, ale mniejsza już o to.
I vice versa. Między nami jest taka różnica, że ja wschodzie byłem, mieszkałem tam kilkanaście lat i wiem o czym piszę. Ty zaś wschód widziałeś na obrazku, przeczytałeś coś w książce i w ten sposób stałeś się znawcą tematu. Gratuluję.
@kurza_pacha: Różnica między nami jest taka (pomijając oczywiście, że masz jakiś problem żeby mnie wołać po nicku kiedy do mnie piszesz), że ja nigdzie kategorycznie nie wciskam ci gdzie byłeś, a gdzie nie byłeś, bo tego nie wiem, wiedzieć nie mogę i gówno mnie to w sumie obchodzi. Nigdzie też nie napisałem, że jestem znawcą tematu (być może masz tendencje do nadinterpretacji i wkręcania sobie, być może) nie mniej jednak z
@kult_cwaniaka: Nie chce mi się czytac tego Twojego całego wywodu. Napisałeś, że ludzie przenoszący się ze wschodu do ziemie odzyskane zaliczyli skok cywilizacyjny czy nie? Czepiałeś się murowanych domów, rolnictwa, elektryczności i brukowanych ulic tak czy nie? Twierdziłeś, że miasta na zachodzie były (w czasach II RP) zamożniejsze, równomiernie rozwijające się od średniowiecza. Wyłuszczyłem Ci, że pod tymi akurat względami to nieprawda. Generalizujesz okrutnie. Połowę ówczesnego kraju wrzucasz do jednego worka
@kurza_pacha: O, widzę, że po woli zaczynami się rozumieć :)

Czepiałeś się murowanych domów, rolnictwa, elektryczności i brukowanych ulic tak czy nie? Twierdziłeś, że miasta na zachodzie były (w czasach II RP) zamożniejsze, równomiernie rozwijające się od średniowiecza


O widzę, że po woli zaczynamy się rozumieć :) Mam jednak wrażenie, że cały czas masz jakiś problem z tendencją kategorycznego pojmowania granic w przestrzeni jakby one oddzielały szczelnie jeden sąsiadujący region od
Ze stopniowością się zgadzam. Stopniowość zaznaczasz dopiero teraz. Cała burza jest o Twoje pierwotne stwierdzenie. O skok cywilizacyjny dla przesiedleńców. Nie zaznaczyłeś, że chodzi Ci o niektórych przesiedleńców. Wszystkich wrzuciłeś do jednego wora, stąd moje oburzenie.
Dalsze Twoje tłumaczenie jest zbędne, bo brniesz w to o czym dyskutowaliśmy wcześniej. Niepotrzebnie generalizujesz. Różnie z tymi przesiedleniami było. Zauważ, że przesiedleńcami byli nie tylko mieszkańcy głuchych wsi, ale tez miast i miasteczek. Niektórzy z