Aktywne Wpisy
KwasneJablko +104
MallaCzarna +7
Boze, zestresowana jestem strasznie głupia
( ಠ_ಠ)
W sobotę poznam moja siostre i kuzynke(jadę do Krakowa)zaprosiłam je na "fancy" obiad bo akurat jest restaurantweek. Głównym daniem jest noga z kaczki.
Więc co ja, debil robię prawie tydzień wcześniej o 2 w nocy? Googlam "jak jeść nogę z kaczki" xD
Śmieszne, bo ja wiem jak, niczego nowego się nie dowiedziałam. Pewnie się zdziwice ale na Lubelszczyźnie mamy sztućce od jakiegoś
( ಠ_ಠ)
W sobotę poznam moja siostre i kuzynke(jadę do Krakowa)zaprosiłam je na "fancy" obiad bo akurat jest restaurantweek. Głównym daniem jest noga z kaczki.
Więc co ja, debil robię prawie tydzień wcześniej o 2 w nocy? Googlam "jak jeść nogę z kaczki" xD
Śmieszne, bo ja wiem jak, niczego nowego się nie dowiedziałam. Pewnie się zdziwice ale na Lubelszczyźnie mamy sztućce od jakiegoś
#heheszki #cebula #wroclaw #facebookcontent
W Polsce raczej mało jest takich lokali, ale w USA jest tego sporo, ogólnie nazywa się to BYOB (bring your own bottle).
To nie jest jakas laskawosc restauracji tylko omijanie podatkow. Placi sie sporo za kieliszki a alkohol ma sie swoj, restauracja i tak wychodzi na plus a podatek placi mniejszy. I oczywiscie dochodzi kwestia koncesji w wielu krajach
Usadowiliśmy się niedaleko zapalonego kominka przed którym rozłożył się
Komentarz usunięty przez autora