Wpis z mikrobloga

Moim skromnym zdaniem, skoki na Wiśle-Malince są nudne i nie chodzi tu o atmosfere czy rozmiar skoczni, porównajmy sobie ją do skoczni o podobnym punkcie konstrukcyjnym, tu w Wiśle strasznie szybko się opada/ląduje, ostatnia faza lotu to są już ułamki sekund, na innych skoczniach w końcowej fazie wszystko się decyduję bo albo zawodnik pociągnie jeszcze te 5-6 metry do przodu, dostanie jakiś wiatr albo jak jest wybitny to #!$%@? 10-15 metrów dalej, A w Wiśle ? Widać to było po skokach Kubackiego, dobrze leciał, wysoko i nagle spadał na ok 120 metr, Może do końca nie rozumiem strony technicznej skoków ale jako widz skoki w Wiśle należą do bardzo nudnych skoków
Ktoś zaraz powie, że skakali z 5 belki bo było niebezpiecznie, A jak skakają po 220-250metrów to jest bezpiecznie ? Jest masa innych widowiskowych skoczni podobnych metrowo do Wisły Malinki, gdzie jest bezpieczniej i skoki są bardziej efektowne,

#skoki #niepopularnaopinia #oswiadczenie #takbylo
  • 11
@Obserwator_z_ramienia_ONZ: no właśnie i to odbiera troche emocji przy oglądaniu, właśnie przypominacie sobie by dzisiaj w powtórkach pokazywali chwile przed lądowaniem? pokazywali tylko sylwetke skoczka w przybliżeniu, bo nie było co oglądać jak ostatnia faza przed lądowaniem trwała ułamki sekund
@Haradrim: Chyba krótko oglądasz skoki. Winą lądowania zawodników w okolicach punktu K był dzisiaj tylni wiatr wiejący właśnie w tej części skoczni. To, że Kubacki czy inni nie potrafili "odlecieć" jest tylko i wyłącznie tego efektem. Chociaż w kwestii Kubackiego problem jest troszkę szerszy, ale nie o tym rozmawiamy. Zimowy rekord na Wiśle-Malince wynosi 139 m, można więc w miarę bezpiecznie dolatywać w te okolice. Jeżeli jutro będzie troszkę inny wiatr
@indianskibiegacz: Cały ten sezon wieje w plecy, na innych skoczniach ostatnia faza skoku i lądowanie było bardziej emocjonujące i efektowne niż dzisiaj, Dajmy ten sam wiatr na innych skoczniach i będzie od razu to inaczej wyglądać niz w Wiśle
@Haradrim: Do tej pory silny wiatr z tyłu skoczni był jedynie drugiej serii konkursu w Bischofshofen. Tam również większość skoczków lądowała w okolicach punktu K. Jeżeli już wspominasz gówniane skocznie to zobacz sobie co się dzieje w Vikersund przy tylnym wietrze. Kilka lat temu był taki konkurs gdzie kilkunastu zawodników lądowało na setnym metrze przy punkcie K wynoszącym 200 m.
@indianskibiegacz: Ale mi nie chodzi o odległość tylko sposób lądowania, to jak wygląda ta ostatnia faza lotu, pisałem to już 3 razy,
nieważne czy on ląduje na 120 czy na 140, ale co ma do powiedzenia w ostatniej fazie lotu, czy nagle przestaje lecieć i spada ostro w dół,
Vikersound to mamucia, to całkiem inna liga,

Porównaj sobie co ci się lepiej ogląda czy takie skoki też przy mocnym tylnim wietrze
@indianskibiegacz: No ja wiem o tym, przy dobrym wietrze to się na każej skoczni ładnie skacze,
Problem z Wisłą jest taki, że jak są niekorzystne warunki to wychodzi tak jak dzisiaj, większość zawodników spada w końcowej fazie lotu,
Jakoś na innych skoczniach podczas niekorzystnych warunków lepiej się ogląda skoki niż na Wiślę, takie jest moje zdanie, Daj mi przykład innych zawodów które były równie nieefektowne, nudne, słabe przy podobnych warunkach,

Nie
@Haradrim: Skocznia w Wiśle ma taki profil, skoki tam zawsze będą wyglądały w ten sposób.
Nie masz racji, że w Wiśle nie da się odlecieć w ostatniej fazie poprzez jakiś korzystny podmuch, bo się da, ale tego tak nie widać.