Wpis z mikrobloga

U mnie była akcja z #wosp, jakieś gimnazjalistki zbierały sobie kasę na wośp do puszek PRZED ogrodzeniem kościoła przed mszą, a ksiądz poszedł do nich i powiedział że oni(wolontariusze ogólnie) nie chodzą do kościoła a pieniądze zbierają, i uwaga: MOŻE JE POGONIĆ! Z CHODNIKA #!$%@? KTÓRY NALEŻY DO WSZYSTKICH ALE ON JE POGONI. Gimnazjalistki patrzyły tylko na niego, tak typowo #!$%@? i nic. Wszystko działo się pod moim domem, sąsiaduje z plebanią i do tej pory byłem wzorowym sąsiadem, ale skończyło się ( ͡° ͜ʖ ͡°) #bekazpodludzi
  • 5