Wpis z mikrobloga

@arczer: @ja_kasztan: Nie chcę czarnowidzieć i mędrkować, bo nic o tym chłopaku tak naprawdę nie wiem, ale coś czuję, że nic z niego nie będzie. Od najmłodszych lat w cieniu swojej rodziny (nie tylko ojca, ale też np. siostry), rzucony w raczej bezlitosny i krwiożerczy świat (w szczególności że Trump popularnością mediów się raczej nie cieszy), a zarazem ma świadomość, że nie musi przepracować jednego dnia w życiu, a i
@Emes91: haha, na pewno... xD po pierwsze to jeszcze młodzik i ma czas. bogate rodziny od dziada pradziada to inteligentni i niezwykle zaradni życiowo ludzie, to nie janusze co sie dorobili i teraz pracować nie muszo!!1 jego stary jest prezydentem stanów zjednoczonych, chłopak może być kim chce, pytanie tylko w czym jest dobry, może i w ćpaniu chodziarz wątpię xD
@cynamonowa: To jest dzieciak, on ma dziesięć lat. Jest pod dużym wpływem a przede wszystkim naciskiem matki. On go wychowuje, i w zasadzie tylko ona. Chłopak jest przytłoczony tym całym wydarzeniem. Dzieciak siedział przed konsolą a tu go nagle ubrali w garnitur, prawie udusili krawatem i kazali stać w bezruchu między dziesięcioma tysiącami ludzi w garniturach, setką wyjących radiowozów, czterema oddziałami marynarki i pierdyliardem kamer. Raz, że nie jest w
@pseudonimoperacyjnyPinokio: oczywiście, mogą to być tylko błędne domysły - jednak biorąc pod uwagę porę tego wystąpienia i zachowanie dziecka (nadpobudliwość) to coś może w tym być, tym bardziej, że sama mam w rodzinie dziecko z autyzmem i zauważam podobieństwo. Sam się naśmiewasz z ludzi zaburzeniami "Jakieś aluzje z autyzmem czy innym dyskdałnem są naprawdę #!$%@?.", strasznie słabe z twojej strony. Każdy może zachorować, każdemu może urodzić się dziecko z jakąś chorobą,
@Emes91: ah ci wykopowi psychologowie xD Równie dobrze może być tak wychowywany, że już teraz łapie bakcyla do interesów, na 18-stkę dostanie bańkę od ojca i rozkręci coś własnego. Skąd Ty to możesz niby wiedzieć, jaka jest prawda? Jak ojciec zostawi po sobie dobre wrażenie, to jeszcze prezydentem zostanie.
@cynamonowa: Różnica polega na tym że porównują go do dzieci polityków, a Trump jeszcze rok temu nie miał z polityką i blaskiem reflektorów za wiele wspólnego. Chłopak pewnie był wychowywany w innych warunkach gdzie jego wizerunek i prywatność nie była wystawiana na widok całego kraju, a tylko np. kolegów ze szkoły którzy nie różnili się wiele od niego. Rodzice są dziani ale nie ciągali dzieciaka na każdą imprezę jak to robią
@RocketQueen: W ogóle mam wrażenie, że Melania średnio zadowolona z całego tego interesu. Nieraz wolała zostać w domu z Byronem zamiast brylować z Donaldem. Media już prześwietlają całe jej życie, w każdym słowie doszukują się milionów den i w ogóle wytykają fakt, że dopiero od 10 lat ma obywatelstwo amerykańskie, więc jeszcze większa presja jak ktoś niezwiązany dotąd z polityką poradzi sobie w takiej roli.
@Emes91: człowieku co Ty piszesz o drugim człowieku, w dodatku o 10 latku... zastanów się czasem nad tym co produkujesz...
swoją drogą chyba czas spojrzeć na historię rodziny i to co robią jego wszystkie dzieci od młodości, to nie jest rodzina typu Paris Hilton.