[qjy48613]

Widzialem na stronie guildi ze Serwer = MegaServer

to znaczy ze w GuildWars2 serwery sa polaczone w jeden mega wielki?
moge spotkac kogos kto wybral inny serwer na jakies lokacji do expa czy to tylko na raidach sie liczy jak w #wow ?

drugie pytanie: warto wchodzic teraz w gre, zupełnie ciemny, bez itemow itd?
trzecie: kupowac odrazu dodatek czy grac za free ?
czwarte: ile ludziw to gra ?

#guildwars2

[kaszankaschabowa]

@qjy48613: Serwer ma tylko znaczenie, jeżeli chodzisz na WvW. Jasne, że warto. Tutaj nie ma itemów +milion smocze dildo, wszyscy są +- równi.
Ja mam i to i to. Dodatek mi się bardzo podoba.
Ile ludzi ? Całkiem sporo i jest bardzo fajna społecznośc, dużo ludzi chętnych do pomocy

[qjy48613]

@kaszankaschabowa: a jakie mam ograniczenia jezeli gram 4free i nie mam dodatku?

[brak_pomyslu]

@qjy48613: Jest dokładnie jak mówisz, podczas przemierzania świata gry możesz spotkać gracza z każdego serwera. Jedynie na trybie gry WvW, jak sama nazwa wskazuje wałczą ze sobą trzy różne światy i tam wybór serwera ma znaczenie.
ad 2. Jasne że warto, przed wbiciem maksymalnego lvla zdążysz załapać mechanikę gry a ekwipunek jest do ogarnięcia powiedzmy w kilka tygodni. Poza tym zależy co chciałbyś robić w grze po uzyskaniu maksymalnego lvlu, bo

[kaszankaschabowa]

@qjy48613: https://wiki.guildwars2.com/wiki/Account#Free_accounts

[qjy48613]

@kaszankaschabowa: @brak_pomyslu: mesmer jest fun2play jezeli chodzi o pvm

[kaszankaschabowa]

@qjy48613: Rozumiem, że to pytanie ? No jest fun to play, ale hard to master imo

[brak_pomyslu]

@qjy48613: Osobiście nie grałem mesmerem, ale wydaje mi się że praktycznie na każdej postaci można się dobrze bawić podczas pvm.

[asd1asd]

@qjy48613: według tego co czytałem na oficjalnym forum to:
najtrudniejszymi postaciami do PvE są - Mesmer, Engineer i Elementalist
pomiędzy - Thief, Ranger i Revenant
najłatwiejszymi - Warrior, Guardian i Necromancer

[psyseba]

@asd1asd: Po przesiadce z Engineera Elementalist nie wydaje się trudny xD
Ale jakiś czas temu w PVP granie Engineerem to była czysta przyjemność, nie wiem jak teraz. Gorzej oczywiście z PvE i WvW.