Wpis z mikrobloga

@posuck: dokładnie, moja znajoma miała zenita i dopiero jak się go pozbyła i kupiła sobie fajniutkiego canona to złapała się za głowę i żałowała że w ogóle straciła czas na to badziewie, zenity są bardzo toporne, zacinają się i niektóre modele mają naprawdę problem z ostrzeniem
Jak wielu zaczynalem od znalezionego w domu Zenita. Byla to wersja TTL, wiec pelen wypas w zenitowej rodzinie. Nie mialem pojecia wtedy, ze aparaty moga sie az tak roznic. Wyszlo na to, ze Zenit to same wady.
Obchodzilem sie z nim calkiem ostroznie, a mimo tego zepsulo sie tam wszystko co moglo. Jedynym plusem wtedy byla bardzo duza dostepnosc szkiel na m42, calkiem tanich, ale oferujacych sporo mozliwosci.

Jesli komus marzy sie