Wpis z mikrobloga

-Tato! Gdzie jest śrubokręt?
-W schowku z narzędziami.

Udałem się więc do schowka, szukam i szukam. Mija 5 minut, a ja nie znalazłem żadnego śrubokrętu, więc wołam o pomoc:

-Tato, nie mogę znaleźć!

Ojciec wychodzi z domu, wk*iony niczym murzyni po wygranej Trumpa, wchodzi do schowka i zaczyna się:

Przestawia kosiarkę.
Odsuwa skrzynkę ze skrawkami tapet.
Przekłada na bok części, z których można byłoby złożyć 2 sprawne silniki do poloneza.
Podnosi skrzynkę z butelkami.
Zabiera karton z pociętymi kablami.
Przekłada bulgurator.
Przesuwa pudełko z zużytymi rękawiczkami.
Zabiera skrzynkę ze śrubkami.

W końcu moim oczom ukazuje się mały krzyżak.

-No k
*a ja pie**ole tu na wierzchu leży, na ch*j mnie ty wołasz z domu nic znaleźć sam nie potrafisz k***a twoja mać.
  • 33
@damian-spychala: ludzie mają jakąś manię chomikowania niepotrzebnych rzeczy. Tzn w ich mniemaniu są potrzebne bo "się kiedyś przydadzą" , tylko to kiedyś zazwyczaj nigdy nie występuje. Dopiero jak ta osoba umiera i trzeba sprzątać po niej rzeczy to wychodzi zbieractwo.
@ropppson: No akurat mój teść zbiera wszystko i z tego coś robi :)

Jako przykład zobacz stół który stoi w moim małym labo (w sumie to powstały dwa stoły). Kupiłem tylko blat który polakierowałem. Cały spód został zrobiony ze starych ram okiennych ;)
felixd - @ropppson: No akurat mój teść zbiera wszystko i z tego coś robi :)

Jako p...
@damian-spychala: jak bym o sobie czytał tylko najgorsze jest to, że to ja tak lubie komplikować życie innym i zawsze coś takiego wymyślę nieświadomie że zawsze wszyscy się mnie pytają gdzie coś leży bo ja to znajdę z zamkniętymi oczami