[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Czuję lęk przed wszystkim- nie wiem dlaczego, nie wiem skąd. Jestem ogólnie szczęśliwa, mam znajomych ale cały czas się martwię i chce mi się płakać.
#pytanie #psychologia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących
Wspomóż mirkowyznania i wykup reklamę w tym miejscu [e-mail]

[AnonimoweMirkoWyznania]

MeksykańskiSeba: Eh kobiety. Czy wy kiedykolwiek same siebie zrozumiecie? NIe mozsz byc szczęśliwa ciągle sie martwiąc. Masz jakis niezażegnany konflikt lub coś się ma wydarzyć

Zaakceptował: sokytsinolop

[Dziobaczka]

@AnonimoweMirkoWyznania: Neurolog, względnie psychiatra. Lęki się leczy, może to być też początek depresji. Mirko to nie jest dobre miejsce na diagnozy psychologiczne.

[AnonimoweMirkoWyznania]

generationY: Jakieś #!$%@? czasy. Albo co raz więcej ludzi zaczyna zmagać się z takimi problemami, albo ja zaczynam zauważać tego więcej po tym jak u mnie się pojawiły. Nie wiem, może to kwestia wchodzenia w dorosłość pokolenia Y czy już raczej pokolenia Z, którego wychowanie pozostawia wiele do życzenia. Jeśli to prawda to aż strach pomyśleć co będzie z kolejnymi.

Samoedukacja jest dobra. Zwiększa świadomość problemu i jego genezę co uspokaja

[psyseba]

@AnonimoweMirkoWyznania: Po prostu #!$%@? czasy, coraz bardziej się ludzie oddalają od siebie i jest coraz większe parcie na prace, sukces, konsumpcjonizm, szpan itp. Po jednym razie na pewnym festiwalu w klimatach hipisowskich, gdzie można rozmawiać z ludźmi o takich tematach jak depresja i nie będą się na ciebie patrzeć jak na kosmitę, to mi się oczy dopiero otworzyły.

Polecam grupy wsparcia i jakieś leczenie - na początek można spróbować z takimi