Wpis z mikrobloga

#motocykle #svlepszeodkobiety #materialoznastwo

jak wyglada kwestia bezpieczenstwa piaskowania ram aluminiowych?
nie obniza to ich trwałości?
gdzieś mi przemknęło przed oczami że lepiej tego nie robić.

sprawa numer dwa, temperatura przy malowaniu proszkowym.
temperatura w piecu to około 160*C na podkład i 180*C na kolor.
nie zaszkodzi?

rower piaskowałem i malowałem proszkowo, i poki co żyje, ale jednak rama motocyklowa to troche inny kaliber.

a może istnieje jakaś inna technika doczyszczenia tego do surowego aluminium bezpiecznie dla konstrukcji?
w ostateczności pomalowałbym to sobie natryskowo.
j.....i - #motocykle #svlepszeodkobiety #materialoznastwo 

jak wyglada kwestia bez...

źródło: comment_0FH8Ttc8z2246ta7azrjlBkPMbY7slQS.jpg

Pobierz
  • 9
@jestemjakischori:
Chemiczne sposoby usuwania warstw lakierniczych mogą bardziej wpłynąć na ramę niż piaskowanie.
Piaskowanie nie jest obróbką ubytkową jak frezowanie tylko ścierną - czyli równoznaczne z użyciem papieru ściernego, który też nie osłabi konstrukcji.

Piaskowanie i malowanie proszkowe to moim zdaniem najlepsza metoda renowacji takiej ramy.
Upewnić się tylko trzeba, że w malowaniu odpowiednio zabezpieczą otwory przed warstwą farby + czy nie ma w ramie czegoś co mogłoby się odkształcić (tworzywa),
@koorekk: o otwory zadbam we własnym zakresie, bieżnie łożysk i miejsca wrażliwe na średnice wskażę im palcem bądz pozaznaczam markerem. mają doświadczenie w temacie, mam sprawdzone miejsce także nie ma strachu przed tym. dziękuję za uspokojenie, o to mi właśnie chodziło. pozostaje wybrać kolor.
@jestemjakischori: W lakierni proszkowej zaproponują ci alternatywę dla piaskowania. To jest chyba wytrawianie farby kwasem. Jak masz tuleje pod łożyska w ramie, to weź nakrętki po słoikach, wytnij z nich krążki i skręć gwintem i śrubami z obu stron. To zabezpieczy przed dostaniem się farby.