Wpis z mikrobloga

@Mirabelia: > Rozumiem, że w wieku 15 lat ma się potrzebe wojowania o swoje poglądy religijne.

W wieku piętnastu lat, biegałem do kościoła, bo rodzice kazali.

Ale czy jak ktoś wyskakuje z tematem "jaki ser żółty najlepszy" to też krzyczycie "hurr tylko biały dzifko"? :/


To nie jest kłótnia, czy ten ser jest lepszy od drugiego, tylko, czy ten ser nie jest lepszy od tego nieistniejącego.

Idźcie sobie do jakiegoś #
@Maglu: Dokładnie odwrotnie. Doskonale znam osobę, która w wieku 14 lat powiedziała ortodoksyjnemu ojcu, że nie chce chodzić do Kościoła bo nie wierzy. Ale ty nadal możesz udwać, że "indoktrynacja" i że cię "zmuszano" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Czesiek_God_Usopp: Strach przed ostracyzmem okazałbył się być większy.

Ale ty nadal możesz udawać, że "indoktrynacja" i że cię "zmuszano"


Kto udaje, tak było.Nie znasz mojej rodziny.Zresztą, to ''bieganie do kościoła'', było tylko wyjściem na zewnątrz z kolegami na wino( ͡º ͜ʖ͡º)
@Mirabelia Ale ma być w tematach katolickich czy ogólnie o wierzeniach? Jeśli to drugie to polecam "Gdy słońce było bogiem" Kosidowskiego. Świetna pozycja, przeczytałem prawie na raz.