Wpis z mikrobloga

Szpilka w Puncherze wspomniał, że Wawrzyk to typ człowieka, który na śniadanie zjada sobie parówki z ketchupem. Nic dziwnego, że sam później wygląda jak parówa. W pale mi się nie mieści jak można być zawodowym sportowcem i tak nieprofesjonalnie podchodzić do swojego zawodu. To samo Kownacki, czy Zimnoch. Szpilka też na roztrenowaniu mocno się zapuszcza. I jak oni sobie później wyobrażają walkę z taką górą mięśni jak Kliczko, czy Joshua, którzy trzymają formę przez 365 dni w roku.
#boks
  • 3
@kosteq64: Chyba oglądaliśmy inną walkę, bo ja tam nie widziałem żadnego zeszmacenia w ringu, ale nieważne. Tyson Fury to ogromny naturalny talent ze świetnymi warunkami fizycznymi i wrodzoną siłą, więc mógł sobie pozwolić na zapuszczanie między walkami, Szpilka takim talentem nie jest. Zresztą gdzie jest teraz Fury...