Wpis z mikrobloga

@BrowarPERUN: O pierwszej warce opinie były takie, że źle się starzeje. Teraz jestem w stanie zrozumieć o co chodziło z tym sosem sojowym.
Niestety budżet jest ograniczony, ostatnio poszły miliony monet na Samca Alfę i nadrabianie zaległości z Belgii (Struise, Rochefort 12 itp) i nie tylko (Baran z jajem, parę nowości, ale też Behemoth Bafomet bo nie piłem).
Także właśnie biorę ostatniego łyka IP i oficjalnie, sam sobą zgorszony, zostaję januszem
@dondon: Leżakuj IP w zimnej piwnicy albo lodówce. Tydzień temu piłem na panelu leżakowane IP 2016 i tegoroczne IP. Leżakowane 2016 jest po prostu genialne w porównaniu do 2017. Wiadomo, dupy nie urywa, ale różnica jest spora i warta czekania.