Wpis z mikrobloga

Zaczynam żałować, że odpuściłem ostatnio oglądanie rosyjskich show politycznych.

Tomasz Maciejczuk w rosyjskiej telewizji przeprosił ukraiński naród i obecnego w studiu ukraińskiego nacjonalistę za przewinienia Polaków wobec Ukraińców. Ukraiński nacjonalista zrewanżował się podobnym gestem.

https://www.youtube.com/watch?v=ghnkwc5Ncpo

Na poczatku jakaś kłótnia i prowadzacy grozi Maciejczukowi, że go wygoni ze studia. 1:42 zaczyna do niego mówić (kłótnia była wcześniej ale nie wiem o co tam chodzi).

Od 4:44
TM - "My Polacy powinniśmy za coś przeprosić, Ukraińcy też powinni przeprosić. I ja chcę od siebie wyrazic przeprosiny wobec ukraińskiego narodu za to co Polacy robili złego wobec was. I ja chciałbym żebyście wy tez przeprosili za to co wy robiliście przeciwko nam"
Ukraiński nacjonalista obecny w studio (tak nazywa go prowadzący) powiedział, że przykro mu, że ruch banderowski jest odbierany w Polsce jako antypolski, bo to nigdy nie było naszym celem. Potem mówi, że wołyńska tragedia, to wielka tragedia i chyba coś tam przeprasza, ale nie zrozumiałem dokładnie za kogo.
Prowadzący mówi ''wybaczcie, nie mogę tego wytrzymać" i udaje, że ociera łzy ze wzruszenia a publika śmieje się.

Na koniec jakiś gośc atakuje Maciejczuka za to, że tak rozmawia z nacjonalistą reprezentującym Bandere. Maciejczuk wyskakuje z pytaniem kto zabił wiecej ludzi Bandera czy Stalin. Rosjanin powiedział, że nawet Hitler był zbulwersowany zbrodniami Bandery. Maciejczuk mówi, że to Szuchewicz odpowiada za Wołyń.

#ukraina #rosja #rosyjskiemediaopolsce #4konserwy #neuropa
  • 5
Potem mówi, że wołyńska tragedia, to wielka tragedia i chyba coś tam przeprasza, ale nie zrozumiałem dokładnie za kogo.


@szurszur: przeprasza za swoich przodków

Nie myślałem że dotrwam do dnia, kiedy znowu zgadzam się z Maciejczukiem ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Prezenter najwidoczniej chciał napuścić jednego na drugiego, ale nie wyszło no to wyśmiał temat w inny sposób
(tak nazywa go prowadzący)


@szurszur: Może jestem zbyt naiwny, ale nadal nie wiem co chce osiągnąć Maciejczuk. Jak zwykle program jest po rosyjsku, w rosyjskiej TV i dla "ruskiego mira", nie będę wnikał czy świadomie ale on tam odgrywa rolę dyżurnego Polaka i nie odmawiam mu prawa nawet wypowiadać się w imieniu Polski tak jak on to widzi. Z drugiej strony dyżurny "banderowiec" zachowuje się też dość typowo nazywając ludobójstwo "tragedią"