[trypson_tryptaminka]

#rewolucjaswiadomosci #gmo #leki #technologia #postep

Nie wiem skąd to oburzenie na proste i logiczne stanowisko: w świetle obecnych badań organizmy modyfikowane genetycznie są bezpieczne. Nie zmienią tego luddystyczne komentarze ani nawet stanowiska rządów, które obrażą się (głównie) na żywność GM. Leki już mogą być, bo trudno byłoby wyjaśnić wyborcom, dlaczego nie mają dostępu do nowoczesnych i skutecznych leków wywołujących mniej skutków ubocznych. W sytej Europie możemy grymasić i bawić się w uprawy ekstensywne. Tego nie mogą robić kraje rozwijające się, które mają do wyboru: nowoczesne i odporne odmiany GM albo głód.
Manipulowanie genami to ZUO w czystej postaci. Po co niby hodować bakterie i glony produkujące biopaliwo? Albo drzewa ze zwiększoną zawartością celulozy? Po co ryż z beta karotenem, przecież można jeść marchewki i nie ślepnąć? Ale głupi ci Azjaci!

Problemem były i są korporacje. Ja upatruję w GMO szanse, a nie tylko zagrożenia. Robotyka może „zabrać ludziom pracę i uczynić ich życie bezużytecznym” albo „zmniejszyć wolumen czasu pracy”. Podobnie samochody: nikt nie uznaje ich za zbędne i nie postuluje zakazu używania w kraju. A przecież na drogach ginie rocznie ponad 1,2 mln ludzi, kolejne miliony chorują i umierają z powodu spalin, koszty społeczne wypadków drogowych idą w biliony dolarów. Dlaczego więc ciągle ich używamy? Ponieważ zyski z ich posiadania są wyższe od kosztów. I podobnie jest z GMO: należy patrzeć firmom na ręce, ale odtrącanie zdobyczy bioinżynierii to droga donikąd. Najbogatsi mogą sobie na to pozwolić. Jednak reszta świata potrzebuje GMO bardziej niż kiedykolwiek.
Często poruszanym „argumentem” jest obawa, że firmy biotechnologiczne kupują badania. Dziwne, że tacy ludzie nie traktują podobnie koncernów farmaceutycznych czy samochodowych, które też chcą zarabiać na sprzedaży.
Nie wykluczam, że część organizmów genetycznie modyfikowanych będzie miała skutki uboczne. Wtedy, podobnie jak z wadliwymi lekami, zadziała mechanizm kontroli i niebezpieczeństwo zostanie zażegnane. Oddzielcie problem korporacji i kapitalizmu od technologii.

/kociarz/

[Dpdp]

@trypson_tryptaminka Problem wynika z patentowania genów/organizmów. Poza tym to kwestia odpowiedniej kontroli ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Vvornth]

@trypson_tryptaminka: To jest zawsze dyskusja na tym samym poziomie, co "ewolucja to tylko teoria" a szczepionki powodują autyzm. Nie liczą się fakty, tylko utwierdzanie się we własnych przekonaniach.
@Dpdp: Licencjonowanie dotyczy także odmian otrzymanych metodami tradycyjnymi.

[Dpdp]

@Vvornth A więc juz jest źle ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wszystko jest kwestią, czy da się całkowicie powstrzymać "dzikie" występowanie odmian licencjonowanych, czy też jakichś mieszanek.