Wpis z mikrobloga

Telefon do przyjaciela to chyba najmniej użyteczne koło ratunkowe. Zazwyczaj jego użycie wygląda mniej więcej tak:

- Poproszę telefon do przyjaciela.
- Na pewno?
- Tak.
- Definitywnie?
- #!$%@?, dzwoń, nie #!$%@?!
- No dobra, do kogo dzwonimy?
- Do mojego kumpla spod bloku, Matiego.
- Proszę bardzo, dzwonimy do Matiego.

- Tak, słucham?
- Witaj Mati, tu Hubert Urbański z Milionerów, twój przyjaciel Seba gra o 2137 zł i potrzebuje twojej pomocy. Pomożesz?
- No #!$%@?, proste, że tak xD
- Świetnie. Seba, Mati, macie 30 sekund.

- No elo Mati, pytanie brzmi: jakiego koloru jest czerwony maluch - A: czerwony, B: niebieski, C: sraczkowaty, D: żółty

- Yyy, co? Możesz powtórzyć pytanie?
- Jakiego koloru jest czerwony maluch?

- A mógłbyś powtórzyć odpowiedzi?
- A: czerwony, B: niebieski, C: sraczkowaty, D: żółty

- Stary, #!$%@?, no nie wiem, serio, nic mi nie przychodzi do głowy.
- No nic, trudno, na razie


#milionerzy
  • 21
  • Odpowiedz
@kw401: Albo tak:
- Krysia? Krysia to ja Adam! Z telewizji dzwonię... No to sobie włącz! Teleturniej taki leci i pytają mnie, jak mam na imię. Skąd wiesz, że nie Maciej? <5 sekund> No to dzieci zapytaj!
  • Odpowiedz
@Sebciu: O tym to ja dowiedziałem się dopiero niedawno, przy obecnej edycji. Za czasów, gdy oglądałem ten program będąc guwniakiem zawsze mnie zastanawiało, dlaczego nikt nie sprawdzał odpowiedzi gdzieś w internecie (chociaż z drugiej strony wtedy internet nie był tak powszechny, jak obecnie) czy choćby jakiejś encyklopedii.
@Tratak: Pomijając to, co kolega wyżej napisał, to program nie leci na żywo
  • Odpowiedz
a i widzimy się w niedziele na komentowaniu zemsty sithów ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Tratak: Faktycznie, skądś kojarzyłem nick i mi się przypomniało, że w niedzielę oglądaliśmy Atak Klonów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kw401: Nie rozumiem tych uczestników po cholerę czytają możliwe warianty odpowiedzi swoim telefonicznym przyjaciołom (o ile pytanie to nie jest rzecz w stylu "co jest najmniejsze" albo "które z tych wydarzeń było najpóźniej"). Zadać w formie otwartego i wie to wie, a jak nie to przynajmniej nie będzie strzelał.
  • Odpowiedz
@kw401 Jeszcze gorsze było pytanie do publiczności w ukraińskiej wersji:

Od 2004 roku do końca emisji w tej edycji nie było koła ratunkowego pytanie do publiczności, ponieważ widzowie notorycznie i celowo wprowadzali graczy w błąd.
  • Odpowiedz
@Sebciu: O tym to ja dowiedziałem się dopiero niedawno, przy obecnej edycji. Za czasów, gdy oglądałem ten program będąc guwniakiem zawsze mnie zastanawiało, dlaczego nikt nie sprawdzał odpowiedzi gdzieś w internecie


@kw401: jak najbardziej sprawdzali, raz nawet Urbański skomentował odgłos klawiszy "ależ ten przyjaciel głośno myśli" :)
  • Odpowiedz
@Sebciu
@kw401 Kiedyś tak nie było. Znajomej ciotka była i rodzina siedziała w domu z książkami i kompem w razie jak by dzwoniła. Warto dodać, że wtedy Wikipedia nie była jeszcze tak obszerna, a net nie zawsze śmigał jak by się chciało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz