Wpis z mikrobloga

@szpichi: Dokładnie, tym bardziej że w tamtą stronę są same małe wioski, myślę że po upadku Al-Bab, Bza i Qabasin IS nie będzie tych terenów zaciekle bronić.
  • Odpowiedz
@szpichi: @plazut: To nie takie proste, bo autostrada Aleppo-Manbij została "przecięta" przez Turków i to by oznaczało, że Tygrys musi gnać przez pustkowia z bardzo słabą infrastrukturą. Zresztą taki manewr by się udał pod warunkiem, że byłby koordynowany z SDF, a w to że SDF zgodziłby się na taką współpracę to wątpię. Moim zdaniem Afrin ma zupełnie inne podejście do SAA niż Kamiszli.
  • Odpowiedz
@JanLaguna: Uważasz, że Kurdowie mogą ruszyć na tyle aby przeciąć drogę do Rakki czy zająć lotnisko? Bo tylko tak mogliby szczególnie zaszkodzić rządowym. Z kolei jakikolwiek inny ruch mógłby im jeszcze pomóc bo przyśpieszyłby odcięcie Turków. Może być tak że Turcy i Kurdowie po Al-Bab zainteresują się sobą nawzajem.

Tygrys musi gnać przez pustkowia z bardzo słabą infrastrukturą

Jakieś dwie asfaltówki tam na wschód idą, więc takiej tragedii jak na takie
  • Odpowiedz
@plazut: Moim zdaniem jeśli Tygrys nie ruszy sam i nie dotrze do linii SDFu to Kurdowie sami nie ruszą, bo ich główne siły są pod Rakką. Natomiast patrząc na to co robi Tygrys, to jemu raczej się nie śpieszy do Kurdów. Celem obecnej ofensywy jest Deir Hafer i dobicie do Eufratu i wydaje mi się , że on tego celu nie zmieni.
  • Odpowiedz