Wpis z mikrobloga

Eh #!$%@?... Nie ma gdzie się nawet pożalić to #!$%@?, napisze tu. Dzisiaj mój różowypasek zostawił telefon w domu, choć nie powinienem tego robić to zajrzałem do owego telefonu. #!$%@? ogarnęła człowieka. Ja do pracy, a ona z bolcem na spacery. Jak tylko wychodzę to słodziutkie wiadomości, no #!$%@? zakochani... wspólne mieszkanie, 6 lat związku, ufałem jak Jezusowi, rękę dałbym sobie uciąć, ufałem jak #!$%@?...Szkoda #!$%@? gadać. #bolecnaboku #zdrady #zwiazki #gorzkiezale
  • 102
@PanZagadka: i nie próbuj tego przeciągać, bo jeszcze się po kościach rozejdzie. Ona będzie płakać, będzie przepraszać, umniejszać winę i może nawet chcieć Cię seksem przekonać. Bądź wtedy facetem i nie daj sobie wejść na głowę. Ma spier... uciekać i masz się z nią nie kontaktować.

Z góry uprzedzam, że to drastyczne, ale JEDYNE rozwiaznie (urwanie kontaktu). Przez dłuższy czas będzie boleć, ale później wyjdziesz na prostą.