Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hej mircy. Obawiamy się z moją kobietą, że jest w ciąży. To sam początek, więc żeby się upewnić trzeba będzie pójść na krew. Piszę z pytaniem w kwestii moralnej. Oboje jesteśmy pewni, że nie chcemy mieć teraz dziecka, nie zapewnimy mu i sobie godnego bytu. Czy według was aborcja w 4-5 tygodniu ciąży byłaby czymś, z czym nie można żyć? Jak na to patrzycie?
Uprzedzając pytania: tak, zabezpieczamy się dokładnie, ale widocznie coś poszło ostro nie tak. Mam chyba szczęście, że penis nie utknął mi w kaloryferze.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 51
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie musicie usuwać. Niech kobieta donosi ciąże i odda do okna życia, bądź od razu w szpitalu. Zawsze to jeden Polak/Polka więcej na statku. Jak nawet tyle nie jesteście w stanie zrobić to wzgardzam wami xD
  • Odpowiedz
W internecie są wypowiedzi "matek" które dokonały aborcji i nie mogą sobie z tym poradzić. Jak masz mocne nerwy to polecam. Trudno znaleźć nie jest.


@mus_tang: równie wiele jest wypowiedzi matek, które żałują że urodziły.
Moim zdaniem jeśli oboje są przekonani do aborcji, to niech robią.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: W tym kraju każdy kto ma chęci jest w stanie zapewnić chociaż przyzwoity poziom życia dziecku (poprzez to rozumiem: ma dach nad głową, ma ciepło, ma w co się ubrać i to nawet jakoś wygląda, ma dostęp do internetu).
Sprężysz zad to dasz radę. Jak nie chcesz sprężać zada, to oddaj do domu dziecka.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: jestem przerażony, że w ogóle padają odpowiedzi sugerujące, że usunięcie ciąży jest akceptowalne, bo wy nie macie pieniędzy. Nie jest to moralne, bezrobocia w kraju nie ma takiego, żebyś nie mógł pójść do roboty i zapewnić ten mityczny "godny byt". Bądźcie dorośli.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: do 3 miesiąca - spokojnie jedźcie na piwo do Pragi, Berlina lub Amsterdamu i tam legalnie wyskrobiecie. Lepiej wyskrobać teraz niż na kolejne dziesięciolecia wpakowywać się w nieszczęście 3 osób (bo takie dziecko też nie będzie szczęśliwe).
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeżeli nie będziecie się tym chwalić, to będzie raczej git, wątpię żeby same złapały was wyrzuty sumienia (tj pewnie złapią, ale przy drugim ,,chcianym" dzieciaku jeżeli do tego dojdzie). Problemem jest raczej to że ludzie muszą się wyżalić, u mnie w mieście 120k jedna dziewczyna stała się swego rodzaju fejmem bo zaszła (ponoć nie wiedziała, nieregularne okresy i te sprawy), a piła i imprezowała, po czym poroniła 20paro dniowego płoda.
  • Odpowiedz
Lulu: Gdybym była w ciąży, co do której miałabym pewność, że jej nie chcę, to spokojnie sprawdziłabym pociągi do Czech, Niemiec bądź na Słowację. Nie miałabym wątpliwości moralnych usuwając kuleczkę z komórek, miałabym poważne wątpliwości moralne powołując na świat dziecko, któremu nie będę w stanie zapewnić przyszłości.

Zaakceptował: Asterling

  • Odpowiedz