Wpis z mikrobloga

Drogie Mireczki, piszę do Was z prośbą o poradę w absurdalnej sprawie.

Parę tygodni temu miała miejsce taka oto sytuacja. Jadę sobie drogą dwupasmową i w lusterku zauważyłem, że jakiś samochód trąbi na mnie i mruga światłami. Zrównał się ze mną i przez uchyloną szybę wrzeszczał, żebym się zatrzymał bo kamień spod kół mojego samochodu rozwalił mu szybę... No więc zatrzymujemy się na pobliskiej stacji i faktycznie szyba pęknięta od odprysku. Oczywiście dobrowolnie do niczego się nie chciałem przyznać sugerując, że ta szyba może być rozwalona od dawna a teraz szuka jelenia bądź nawet gdyby to raczej po odszkodowanie powinien zwrócić się do zarządcy dróg a nie do mnie. Facet postanawia wezwać policję. Policjanci na miejscu dokonali oględzin mojego ogumienia, czy nie ma tam więcej kamieni (:D:D) i stwierdzają, że są one czyste dodając "Spokojnie Panie Sebastianie, to nie Pana wina - to zjawisko losowe". Spisali moje dane z dowodu i pozwolili odjechać a razem z poszkodowanym udali się na miejsce zdarzenia zobaczyć, czy droga jest czysta :)

Byłem pewien, że na tym sprawa się zakończy jednak wczoraj otrzymałem list od ubezpieczyciela z treścią "ERGO Hestia prowadzi postępowanie likwidacyjne w sprawie szkody komunikacyjnej, w której jako sprawcę kolizji wskazano kierującego pojazdem XXX o nr rej. XXXX." W liście znajduje się również oświadczenie Sprawcy/Uczestnika wypadku.

I tutaj pytanie do Was. Co mogę zrobić w tej sprawie? Czy mam olać to pismo czy też znaleźć jakiegoś prawnika? Przecież nikt mi nie udowodni, że to spod kół mojego pojazdu poleciał kamień, który uszkodził szybę poszkodowanego.

Plus czy wie ktoś może czy sprawa wynika, z tego, że policjanci w notatce ze zdarzenia wskazali mnie za sprawcę? Do niczego się nie przyznawałem, niczego nie podpisywałem. Czy też może facet próbuje szczęścia bez powoływania się na policję?

#porady #absurdydrogowe #pomocy
  • 12
@bastek8989: miałbyś czas żeby przemyśleć temat, a tak, na gorąco pewnie nagadales głupot, że możliwe, że mogło się tak zdarzyć i trzeba się naciągać z debilami. Psy też pewnie popisaly, że tak się stało i proszę jaka #!$%@? :(
Hej. Czyje oświadczenie jest w załączniku? Dowiedz się jaka jest treść notatki służbowej policji. Nawet ja jeśli wiem jakie masz tablice rejestracyjne mogę napisać do Twojego ubezpieczyciela, że wydaje mi się że Odpowiadasz za jakąś szkodę, a oni muszą postępowania wszcząc.
Rozstrzyga sprawę
Oświadczenie SPRAWCY kolizji
Notatka Służbowa policji
Postanowienie sadu
Dostałeś oświadczenie, czy formatkę, do napisania oświadczenia?
Dowiedz się od Hestii czy do sprawy jest dołączona notatka policji i jaka jest jej treść.
Jeśli nie ma notatki policyjnej sugerujacej Twoją winę, nie musisz reagować w ogóle
@Bogu2: Zadzwonię sobie do opiekuna szkody i się tego dowiem. Póki co nie odbiera :P

Dostałem formatkę do napisania oświadczenia. W sumie to jest chyba to samo, co każdy powinien ze sobą wozić na wypadek kolizji :)