[Przebudzony]

#nostalgia #pokemon

Nostalgłem xD kto nie pamięta przewija dalej kto pamięta i uprawiał pierwszy hazard plusuje xD

[lazer]

@Przebudzony: co wy wszyscy jakos dziwnie graliscie?
przeciez to sie inaczej grało ja wam wytlumacze
bralo sie tazosy i najpierw wybierało mony albo bole
mony to byla jedna strona bole druga (skad sie to wzielo nie mam pojecia)
potem sie pstrykalo tak jak monetą, tazo upadaly na podloge i jesli bylo wiecej monow to wiadomo ten co bral mony to zaczynal druga ture
druga tura polegala na tym ze tak jak

[1021690019151491]

@Przebudzony: ostatnio znalazłem 2 takie u siebie. Kiedyś miałem tego mnóstwo, ale albo przegrałem albo przehandlowałem za coś innego. Mam jeszcze 10 metalowych, tego to kiedyś miałem ze 100, akurat pamiętam, że większość metalowych przegrałem, a część wymieniłem na jakieś #!$%@? naklejki piłkarzy czy cokolwiek to było, co weszło w modę ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[TenNorbert]

@Przebudzony: Kurde czytając wasze wpisy dowiedziałem się, że całe życie źle w to grałem 0_o
U mnie układało się kapsel na kciuku i strzelało do góry, jak upadł pokemonem, a przeciwnikowi tyłem, to wygrałeś.
Chyba każde osiedle miało własny sposób grania :D

[bylejaki]

@Przebudzony: Weź mi nie przypominaj, w podstawówce kiedyś zostawiłem w kiblu jakieś 50 tazo i przypomniałem sobie po lekcji. Oczywiście już ich nie było :(

[blblbl]

@Przebudzony: ja w podstawówce wszystkich ogrywałem i nikt potem nie chciał ze mną grać ( ͡° ʖ̯ ͡°) ale troche tego nazbierałem

[FELIX90]

@Przebudzony: ja przeszywałem koszluki A4 grubą nitką i robiłem sobie okienka na tazosy. Mam je w stanach menniczych :D

[KisielBB]

@michallo3: mi kiedyś ukradli Scizora, była to jedna z niewielu kard z drugiej generacji w moim otoczeniu

[FELIX90]

@Krupier: Przebijam:
Tylko nie mam pojęcia skąd je miałem. Wiem, że zrobiłem dziurę w takim grubym plastikowym i nosiłem na szyi w pierwszej albo drugiej klasie

[Fran90]

@Przebudzony: U nas w szkole układanie wierzy się nie przyjęło i graliśmy zupełnie inaczej. Dwóch lub więcej uczestników rzucało pokemonami do ściany, ten którego pokemon znajdował się najbliżej jej zgarniał wszystkie pozostałe. Odbywało się to na zasadzie serii pojedynków i można było wygrać lub stracić kilkadziesiąt tazosów. Grać chciał każdy, więc kwestią czasu było pojawienie się graczy, którzy byli w tym słabi i musieli odkupywać pokemony od tych lepszych ( ͡

[FELIX90]

@blblbl: były jeszcze takie historyjki chyba z chio chipsów. Miałem do nich album. Pamiętam dokładnie, kosztował 8 złotych, nawet wiem gdzie go kupiłem. To były takie kartoniki powycinane, że można je było przeładać w trzech sekwencjach. Dostawaliśmy 3 obrazki w formie historyjki)

[P.....1]

@Przebudzony: mam jeszcze całe pudełko tego, pamiętam jak macało się paczki chipsów żeby znaleźć tazosa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[MalutkaM]

@Przebudzony: Moje wszystkie mama wyrzuciła... (╥﹏╥) Ale grało się, grało!

[Sonay]

@Krupier: @blblbl: @dronte: @Przebudzony: @PanJanKochany: pohandlujemy? :P
Mam jeszcze gdzieś karteczki które wkładało się do segregatora ale z przeprowadzki na przeprowadzkę coraz bardziej zapominam gdzie to jest upchane.

[Yolocaust]

@Przebudzony: #!$%@?, JAKO JEDYNY W PODSTAWÓWCE MIAŁEM SIOSTRĘ JOY I ASHA. ALE KTOŚ MI #!$%@?Ł PODCZAS GRANIA. (╥﹏╥)

[michallo3]

@Esubane: wołaj jak napiszesz ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Kristofer93]

@Przebudzony: też mam :)

[Hansek]

@Przebudzony: #gimbynieznajo

[matra]

@PanJanKochany: @Krupier: @pamietajomelanzu: @blblbl: @FELIX90: @Sonay: nie mam zdjęcia, ale gdzieś na strychu u rodziców powinnam mieć całe pudełko po lodach takich samych (｡◕‿‿◕｡)
karteczki zresztą też ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Slam Jacki tez pamiętam: http://produto.mercadolivre.com.br/MLB-742935223-8-official-slammer-nca-slam-jacck-estilo-tazo-elma-chips-_JM
albo te: http://www.milkcapmania.co.uk/Slam-Jack-Caps/527-S%C3%A9rie-2.html

[Rdwtblszcznn]

@Przebudzony: A ile razy się cheatowało ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ninetyeight]

@Przebudzony: