Wpis z mikrobloga

@Mojzerz: Standardowo potraktowałabym to perhydrolem, jak pewnie robią to ci państwo, ale troszkę się obawiam, ze te kosteczki są zbyt delikatne. Popróbuje z wodą utlenioną, wszak to to samo, tylko bardziej rozcieńczone.
@crazyratlady: Ja niestety ci nie pomogę, kompletnie się nie znam na tym temacie.
Facet z tej pracowni często preparuje też bardzo delikatnie szkielety (jaszczurki, małe ptaki, zęby gryzoni), więc pewnie mają też patenty na delikatne kosteczki. Ogólnie Pan Robert jest bardzo miłym facetem, więc wydaje mi się, że nie zaszkodzi po prostu zapytać :)
(Poprzedni komentarz mi się niechcący usunął ;_;, skaza na całe życie)( ͡° ʖ̯ ͡°
@Mojzerz: W sumie masz racje, nie zaszkodzi zapytać :). Preparowałam już większe gryzonie, kolega gady i nigdy nie były to aż tak upierdliwe kostki :C. Te są jakieś wyjątkowo mocno przebarwione, a strasznie szkoda by mi było materiału i całej dotychczasowej roboty - kto wie kiedy wpadną mi kolejne pigmejskie trupki w ręce.