Wpis z mikrobloga

Autentyczny mail, który wpłynął na skrzynkę mailową jednego z popularnych warszawskich klubów (takich weekendowo tanecznych ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) #heheszki #janusze #takaprawda

Witam
Chcialbym sie niezobowiazujaco dowiedziec o cene poczestunku rodzinnego z okazji urodzin synka (3 lata skonczy) w dniu 26 kwietnia lub 27 kwietnia po poludniu, to zanczy od godziny 17:00 i pozniej.
Prosilbym o podanie wstepnej ceny wedlug ponizszych informacji. Jesli beda mieli Panstwo jakas inna propozycje, ktora obnizy cene, albo uatrakcyjni menu z niewielka roznica, to prosze o sugestie, ale tak czy inaczej prosze o podanie mi ceny wedlug moich zalozen.
Poczestunek urodzinowy (dzieci siedza przy tym samym stole co dorosli, chyba, ze stoly sa rozlaczone), bez alkoholu:
1. Liczba doroslych 15
2. liczba dzieci - 4 (3-latek, 3-latka, 5,5-latek, 5,5-latka)
3. Czas trwania: okolo 2 godziny +/- 30 minut
4. UWAGA: Od razu wiadomo, ze dzieci nie pija kawy;)
5. Chcialbym zamowic tort w hotelu mojej zony (zamawiamy tam na rozne okazje i chcielibysmy zrobic to tez teraz), wiec goraca prosba o mozliwosc jego wniesienia i przygotowania.
6. Menu (luzna propozycja):
- tort (to juz w naszej gestii, jesli Panstwo sie zgodza)
- jakies 2 rodzaje ciasta, ktore przed zjedzeniem tortu mozna by podac z napojami. Ilosc tych ciast (przypominam: 2 ciasta) powinna byc jakos wywazona, czyli nie zakladamy, ze KAZDE z 19 osob zje po jednym kawalku, ale mozemy zalozyc, ze czesc sie uraczy jednym ciastem, a czesc drugim, a jeszcze inni i tym i tym, ale w mniejszej ilosci. Caly czas zakladamy, ze jest 15 doroslych i 4 malych dzieci. Ciasta te nie powinny byc bardzo slodkie, bo tort juz bedzie dosc slodki. Najlepiej by byly jak najmniej slodkie. I nie chcialbym jakiegos wyszukanego ciasta, ale cos prostego, taniego, za to smacznego i takiego, ktore kazdy zje i sie nie zmarnuje. Zadnych wynalazków.
- jakies przekaski dla rownowagi, ktore przelamalyby ten slodki smak, wspolne dla dzieci i doroslych. Moga wiec byc zwykle paluszki, ale malo solone (dzieci) plus cos jeszcze do zajecia rąk i pochrupania, moze jakies krakersy, czy herbatniki, a moze jakies inne zakaski, ktorych nie znam. Na pewno nie orzechy, bakalie, zadne slodycze dla dzieci typu żelki, ciastka z kremem, nic czekoladowego. Cos zupelnie innego tak jak chocby paluszki, ktore nie naleza do slodyczy. Prosze nie sugerowac sie tym, co inni goscie lubia, czy ich dzieci. CHcemy by poza tortem i ciastami nic wiecej nie bylo ze slodyczy. Prosze cos zasugerowac. Moze to byc jedna zakaska, moze dwie, moze trzy. Ale paluszki bym zostawil.
NAPOJE:
- kawa z mlekiem, czarna, espresso (czyli to, co kosztuje 6 zl) tak, by kazdy mogl sie napic ile chce.
- herbata - tak samo, by kazdy mogl wybrac dowolny rodzaj i zamowic ile chce, zakladajac, ze nie kazdy wybierze ten sam rodzaj herbaty. Wiec chyba nie moze byc czajniczka, bo kilka osob wybierze smak taki, kilka zwykla czarna, kilka jakas chocby... earl grey, ktos inny jeszcze inna... Ale chodzi mi o herbate w cenie 5 zl. Oczywiscie mam nadzieje, ze w przypadku wiekszej ilosci ta cena jest nizsza.
- sok jablkowy i pomaranczowy - jak wyzej, jak ktos poprosi dolewke to by mogl sobie dolac. WIec pewnie mozna by zrobic tak, by soki te staly na stole cyz w jakichs dzbanuszkach.
Ale ja od razu moge zalozyc, ze nie bedzie wiecej niz 25 porcji kawy i herbaty w sumie (bo nei znam osob, ktore pisa i kawe i herbate na raz) i moze 10 - 15 porcji napoju. Bo jest 15 doroslych, z ktorych czesc cos domówi, a dzieci raczej nie, beda pic napoj lub herbate. Dlatego nie bralbym herbaty w czajniczku, bo obawiam sie, ze wystygnie lub/i sie zmarnuje, a zaplacic trzeba bedzie.
A wiec mamy tylko to: kawa, herbata, 2 soki, ciasto 1, ciasto 2, zakaski nie slodkie na przelamanie i odpoczynek od cukru
Jesli to nie bedzie duzo kwota, to mozna pomyslec o jakims deserze, ale zamawianym na miejscu, to znaczy tylko dla tych, ktorzy sie skusza. Chodzi mi o cos niedrogiego. Niestety na desery za 14 zl nie bedzie nas chyba stac, bo jak kazdy zamowi deser (15 osob) to wyjdzie 210 zl za same desery. A wiec jesli deser, to cos skromnego i tez nie mega slodkiego.
To wszystko, chyba, ze maja Panstwo jakies sugestie:
Chcemy zrobic to na slodko (plus zakąski), a przy tym w miare sprawnie skonsumowac, porozmawiac, pozwolic dzieciom sie spotkac i pobawic (o ile bedzie takie miejsce?), zdmuchnac swieczki, zaspiewac sto lat malemu, znowu troche posiedziec i po 2 godzinach spokojnie wyjsc. Nie chcemy zadnych dodatkow typu jakies gadzety dla dzieci (czapeczki, kapelusiki), czy oddzielny tort dla dzieci. Dzieci beda traktowane na rowni z doroslymi. Menu jak najbardziej wpolne. Nie chcemy tez duzo na to wydac, gdyz w obecnej sytuacji nie stac nas na zbyteczne wydatki. Ja porzucilem prace by zajmowac sie dzieckiem, wiec nie zarabiamy juz tyle ile kiedys. Jest skromnie. Nawet nie wiem, czy nas w ogole na to stac obecnie
Jedna uwaga: Jesli byloby cieplo to swietnie by bylo ustawic stoly na zewnatrz. poza tym moglbym spokojnie zapalic papierosa. nie znam prognozy, ale znam osobe z IMiGW, ktora mowi, ze pogode trafnie mozna przewidziec na jeden dzien przed, ale nie na 2 tygodnie. W kazdym razie bardzo dobra strona norweska, gdzie pogoda zgadza mi sie co do godziny niemalze i co do stopnia, pokazuje, ze do 17 kwietnia najwyzsza temperatura w warszawie bedzie 12 - 14 stopni, glownie 12 stopni, a wiec nei za cieplo. Najcieplejszym dniem bedzie dzisiejszy (bo juz po polnocy), czyli wtorek, gdzie ma byc 18 stopni o 11:00, 21 stopni o 14:00 i 20 stopni o 17:00. Pozniej juz ochlodzenie lekkie.
Bardzo prosze o PILNA odpowiedz mailem, bo boje sie, ze nie zdazymy z decyzja. Niestety w ciagu dnia jestem z synkiem i raczej trudno mi rozmawiac przez telefon. Dopiero wieczorem, kiedy jestem z zona, ale to juz po 20:00. #serio
  • 4