Wpis z mikrobloga

@WolfSky: serio? To jesteś magiem albo nie wyszedłeś nigdy poza grzałki mtl, bo wszystkim innym Cubis Pro notorycznie pluje liquidem jak #!$%@?. Niezależnie od liquidu. Niezależnie od Twoich przekonań. Po prostu pluje i już. Na jedno Twoje oświadczenie, że nie pluje jak #!$%@?, jest ze 30 głosów przez ostatnie miesiące, twierdzących, że pluje właśnie jak #!$%@?.
@Waspin: nie zawsze pluje, tu chodzi o to, że trzeba pamiętać o kilku rzeczach, żeby nie pluł. większość osób która bierze cubisa pro to początkujący co chcą mieć plug and play a nie pamiętać żeby po zalaniu strzepać nadmiar liquidu z grzałki itd. tak samo jest z ego one, kiedyś (ponad 2lata temu) fajny parownik, ale kto nie umiał go zalewać to mu przeciekał :)
prościej jest polecić coś innego niż
@beaverr: nie działa, przejrzyj tag, dawaliśmy wszystkie te porady (przedmuch, wstrząsy, czyszczenie, zbiwranie chustką). Nadal bardziej do mnie przemawia, że jesteś magiem od niego niż że nie pluje (ja sam ustawiam grzałki w Aro Supreme tak, że każdy powie, że będzie gorzej a jest lepiej)
@Waspin: nie będę drążył tematu, ale ogólnie da się tego używać jeśli ktoś mocno chce i ma cierpliwość, imo zdecydowanie lepiej jest kupić coś innego. no i cubis zwykły lepszy jest od wersji pro.
@rvsky: Ja tam po zalaniu Cubisa Pro odrwacam efajka nad jakimś pojemnikiem i odpalam na 2-3 sekundy, poleci kilka kropel i można palić bez problemu. Czasem coś poleci na język ale nie jest to nic strasznego, jak to kiedyś na filmiku na YT widziałem, że koleś spazmów dostawał w czasie palenia...